Krajowa Rada Izb Rolniczych apeluje do ministra rolnictwa i rozwoju wsi o interwencję w sprawie przyszłej wspólnej polityki rolnej. Obecnie brak jest porozumienia politycznego w ramach negocjacji trójstronnych dotyczących WPR.
Jak podkreśla KRIR od wspólnej polityki rolnej zależą dochody milionów rolników, nasze bezpieczeństwo żywnościowe, nasza strategiczna niezależność oraz zrównoważony rozwój naszego terytorium. Mija rok od przedstawienia strategii “Od pola do stołu” przez Komisję Europejską w Brukseli, która w dalszym ciągu wzbudza zbyt wiele wątpliwości w europejskiej społeczności ludzi pracujących w sektorze rolniczym i rolno-spożywczym.
– Trwająca rok intensywna debata tylko spotęgowała obawy rolników UE. Dochody rolników ciągle spadają, budżet WPR jest coraz bardziej okrojony, a konkurencja międzynarodowa jest coraz silniejsza, przez co rolnicy będą mieli trudności z ich spełnieniem. Zależy nam na WPR i na jej skuteczności. Wbrew twierdzeniom niektórych organizacji pozarządowych reforma ta nie jest pseudoekologizacją – będzie ona poważnym wyzwaniem zarówno dla małych jak i dla dużych gospodarstw – mówi Wiktor Szmulewicz, prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych.