Rzepak zyskał wczoraj na Matifie 11,25 EUR/t osiągając cenę 523 EUR/t. Było to spowodowane przede wszystkim wzrostem cen oleju palmowego. W środę drożały też pszenica i kukurydza.
Uwaga handlowców w kontekście oleistych skupia się obecnie na wyborach w USA i ewentualnym zaostrzeniu polityki celnej przez nowego prezydenta. Póki co chiński import soi jest dynamiczny; w październiku zaimportowano ponad 8 mln ton, a zatem o 56% więcej w ujęciu rocznym, a w nadchodzących miesiącach nic nie wskazuje na to, aby dynamika importu spadła.
Europejskiemu rynkowi zbóż i rzepaku pomaga ponadto silniejszy dolar amerykański; cena pszenicy wzrosła o 2,25 do 216,5 EUR/t.
– W nadchodzących miesiącach silniejszy wpływ na rynek pszenicy może mieć kurs euro do dolara . Plan Trumpa masowego podniesienia ceł na import może wywołać inflację , zmuszając Rezerwę Federalną do podniesienia stóp procentowych . Zapewniłoby to trwałe wsparcie dla dolara amerykańskiego i osłabiłoby euro, dając eksportowi strefy euro przewagę na rynku światowym – informuje serwis Kaack.
Cena kukurydzy wzrosła o 3,75 EUR/t do 211,25 EUR/t. Kukurydza zawdzięcza wzrost, poza umacniającym się dolarem, również wzrastającymi notowaniami w Chicago, gdzie rosnący popyt i coraz mniejsza podaż doprowadziły do umocnienia się cen.