Ceny rzepaku wzrosły wczoraj po środowym tąpnięciu spowodowanym m.in. wyprzedażą przez inwestorów długich pozycji. W czwartek na rynek działały przede wszystkim rosnące ceny oleju palmowego i podwyżki cen w Kanadzie.
W rezultacie na Matifie cena wzrosła o 7,5 EUR/t do 500,5 EUR/t. Cały czas jednak nad rynkiem wisi wysoka podaż soi; zbiory w Brazylii mają kształtować się na poziomie 172,2 mln ton, a więc o 10,7% więcej r/r.
Cena pszenicy spadła w kontraktach na marzec o 0,5 EUR/t do 222 EUR/t. Rynkowi nie sprzyja wzmocnienie euro, a także spadek wartości rubla, co czyni rosyjską pszenicę jeszcze bardziej konkurencyjną. Komisja Europejska obniżyła prognozę zbiorów pszenicy miękkiej o 300 tys. ton do 112,3 mln ton, a zapasów końcowych o 600 tys. ton do 9,8 mln ton. To i tak o prawie 2,5 mln ton więcej niż wyniosły zapasy w zeszłym sezonie.
Cena kukurydzy spadła o 0,50 EUR do 204,50 EUR. Komisja Europejska podniosła swoją prognozę zbiorów w 2024 r. do 59,6 mln ton w porównaniu do 58,0 mln ton prognozowanych w październiku.
Źródło: Kaack
Krętacz i złodzieje
Tylko krętactwo i manipulacja giełdowa jest ważna , a nie tam soja w Brazylii.