Dotychczas, jak na warunki zimowe było dość ciepło, obecnie w części kraju pojawia się fala zimna, czy to zaszkodzi oziminom?
Skoki temperatury, niewielka okrywa śnieżna czy panujące przez kilka dni dodatnie temperatury (również w nocy) mogą spowodować rozhartowanie roślin. Dla ozimin są to niekorzystne warunki, ponieważ przy nagłej fali mrozów rośliny narażone są na uszkodzenia czy wymarznięcie. Powinniśmy zatem zdiagnozować stan plantacji, czy rzepak ozimy wznowił wegetację.
W celu sprawdzenia czy rzepak ruszył z wegetacją należy wykopać kilka roślin z pola, uważając żeby nie uszkodzić korzenia palowego. Po umyciu bryły korzeniowej przyjrzeć się najmłodszym korzonkom. Jeżeli zauważymy świeże, białe przyrosty prawdopodobnie rzepak wznowił procesy życiowe. Warto również przekroić roślinę na pół. Pojawienie się nowych przyrostów liściowych będzie potwierdzeniem, że roślina wznowiła wegetację.
Najlepszy scenariusz dla ozimin to stopniowe spadanie temperatury, dzięki czemu jest większa szansa, że oziminy wejdą ponownie w stan spoczynku. Natomiast gdy dodatnie temperatury się utrzymują, potem pojawiają się siarczyste mrozy jest większa szansa na to, że rośliny sobie nie poradzą. Warto pamiętać, że na ostateczny stan przezimowania roślin największy wpływ ma temperatura w lutym i marcu, kiedy rośliny na dobre wznawiają wegetację.