fbpx

Rosyjski amoniak znów popłynie przez Ukrainę, a nawozy będą tańsze?

Jak informuje Reuters, rosyjski amoniak może znów popłynąć z Togliatti do Pivdenny koło Odessy. Ukraińcy stawiają jednak warunki; umowa zbożowa miałaby zostać rozszerzona o dodatkowe porty i produkty.

Podając tę informację Reuters powołał się na swoje źródło w ukraińskim rządze. Podobno naciski na wznowienie przesyłu amoniaku pochodzą od strony rosyjskiej, która odpowiadała przed wojną za eksport 4,4 mln ton amoniaku rocznie, będąc tym samym największym eksporterem na świecie, przy czym wspomnianym rurociągiem ma przepływać ok. 2,5 mln ton rocznie.

Jak na razie nie wiadomo, jak dokładnie miałaby zostać rozszerzona umowa zbożowa. W przypadku Ukrainy może chodzić m.in. o wyroby ze stali. Jeśli chodzi o porty, można się domyślać, że chodziłoby o odblokowanie portu w Mikołajowie.

Wznowienie transportu do Odessy z pewnością mogłoby sporo zmienić na globalnym rynku nawozów, bowiem w łańcuchu logistycznym amoniaku ponownie pojawiłby się jego bodaj najważniejszy element, wywierając presję na spadki cen nawozów azotowych.

McHale - baner - kwiecień 2024
Axial Syngenta baner
Baner webinarium konopie
POZ 2024 - baner

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najpopularniejsze artykuły
NAJNOWSZE WIADOMOŚCI
[s4u_pp_featured_products per_row="2"]
INNE ARTYKUŁY AUTORA




ARTYKUŁY POWIĄZANE (TAG)

NAJNOWSZE KOMENTARZE

Newsletter

Zapisz się do Rolniczego Newslettera WRP.pl, aby otrzymywać informacje o tym co aktualnie najważniejsze w krajowym i zagranicznym rolnictwie.