fbpx

Rośliny strączkowe w płodozmianie

Wobec wprowadzenia w UE integrowanej ochrony roślin, preferowane są metody niechemiczne w zwalczaniu patogenów. Wśród nich racjonalne następstwo roślin, w tym większy udział w zmianowaniu roślin z różnych rodzin botanicznych. Najcenniejsze są strączkowe.

Wadliwe zmianowanie roślin spowodowane często zbyt dużym udziałem zbóż, niekiedy również rzepaku w strukturze zasiewów, a w konsekwencji ich częsta uprawa po sobie prowadzi do nasilenia zachwaszczenia, chorób i szkodników. W Polsce zboża i rzepak zajmują łącznie ponad 80 proc. powierzchni zasiewów. Dla poprawy tego stanu sięgać powinniśmy po rośliny z innych rodzin botanicznych. Najcenniejsze z nich są bobowate, w tym strączkowe, uprawiane w plonie głównym lub poplonach.

Zalety uprawy roślin strączkowych

  • korzystnie oddziałują na właściwości fizyczne, chemiczne i biologiczne gleb. Sprzyjają tworzeniu gruzełkowatej struktury, pozostawiają w resztkach pożniwnych znaczne ilości azotu oraz pozyskują z głębszych warstw wymyte, bądź trudno dostępne inne składniki pokarmowe. Aktywizują także działalność pożytecznych mikroorganizmów i dżdżownic;
  • dostarczają znacznych ilości substancji organicznej, z której powstają związki próchniczne, co zwiększa żyzność całej warstwy profilu glebowego. Dotyczy to zwłaszcza roślin głębiej korzeniących się, np. łubinów, ale też innych, w tym uprawianych na zielony nawóz;
  • wysokobiałkowe nasiona są źródłem wartościowej, a przy tym zdrowej żywności dla ludzi (niezastąpione w diecie wegetariańskiej) i zwierząt (produkcji pasz treściwych). Cenna jest też zielonka pozyskana z siewu czystego lub różnorodnych mieszanek;
  • uprawiane w międzyplonach pełną ważną rolę ochronną i konserwującą. Chronią glebę przed erozją wodną i wietrzną, zlewnością, zaskorupieniem i zachwaszczeniem. Przemarznięta zimą masa roślinna sprzyja tworzeniu gruzełkowatej struktury, dzięki czemu reguluje gospodarkę wodno-powietrzną gleby tworząc sieć kanalików ułatwiających podsiąk wody oraz ogranicza jej straty;
  • pozostawiają doskonałe stanowisko dla zbóż jarych, w tym kukurydzy, a niektóre z nich także dla ozimych i rzepaku, np. fasola szparagowa, groch, łubiny oraz inne uprawiane na zielonkę.

Co zasiać – jaki gatunek na jakie gleby

By uzyskać z ich uprawy satysfakcjonujące wyniki należy przestrzegać podstawowych zasad, głównie w zakresie doboru odpowiedniego gatunku do warunków glebowych. Na najsłabszych, lekkich, piaszczystych, kwaśnych glebach (pH 5,1-5,5), klasy bonitacyjnej V i VI zaleca się uprawę łubinu żółtego, ewentualnie wyki ozimej (w mieszance z żytem) lub seradeli (w siewie czystym lub jako wsiewkę w żyto).

W nieco lepszych stanowiskach, na glebach klasy bonitacyjnej V, a zwłaszcza IV a i b, przy pH co najmniej 5,5 lepszy byłby łubin wąskolistny zamiast żółtego. Daje z reguły wyższe plony nasion, szybciej dojrzewa i łatwiej się wymłaca. Lepiej też plonuje w międzyplonach.

Największe wymagania glebowe mają: bobik, bób i łubin biały. Ten ostatni uprawiany jest na niewielką skalę, choć spośród łubinów wykazuje najwyższy potencjał plonowania. Powodem jest dość długi okres wegetacji (zawodzi przy uprawie na nasiona w terenach podgórskich i na północy kraju). Niemniej obecnie oferowane odmiany, przy wczesnym wysiewie dojrzewają i dają satysfakcjonujące plony. Poza tym łubin biały wykazuje mniejsze potrzeby wodne niż bobik.

Pozostałe strączkowe mają pośrednie wymagania glebowe (klasy bonitacyjne od III a do IV b, a nawet V), także w zakresie odczynu (pH 5,6-7). Niemniej spośród nich na nieco lepsze gleby należy przewidzieć groch, wykę jarą i soję, choć na zbyt dobrych stanowiskach uprawa grochu i wyki może być zawodna. Są to bowiem rośliny o wiotkich łodygach, skłonne do wylegania.

W takich warunkach zaleca się uprawę wąsolistnych odmian grochu siewnego (dominują w ofercie), bardziej odpornych na wyleganie, gdyż rośliny wzajemnie się sczepiają i utrzymują w pozycji pionowej. Dają wysokie oraz w miarę stabilne w wieloleciu plony nasion, przekraczające niekiedy 5 t/ha.

Przy wyborze odmiany, należy  uwzględnić ich duże zróżnicowanie pod względem cech morfologicznych oraz wymagań glebowych, wodnych, cieplnych i agrotechnicznych (obsady roślin i związanej z tym gęstości siewu, długości okresu wegetacji i odporności na choroby).

Termin siewu

O powodzeniu uprawy decyduje także termin, głębokość i ilość wysiewu nasion. W miarę wczesny siew, zależny od wymagań termicznych uprawianego gatunku i odmiany oraz zwięzłości gleby i możliwości jej wiosennego doprawienia, wpływa na ogół korzystnie na plony nasion. Rośliny lepiej wykorzystają zgromadzoną w zimie wodę, poza tym niższe temperatury stymulują rozwój organów generatywnych (zawiązków kwiatowych, strąków i nasion), co przesądza o pokroju rośliny, skraca wegetację i przekłada się na  większe plony nasion.

Przy wczesnym wysiewie przedłużają się wprawdzie wschody oraz wzrasta zachwaszczenie, ale lepiej rozwijają się korzenie, co gwarantuje lepsze zaopatrzenie w wodę i składniki pokarmowe. Wczesnego siewu (od drugiej dekady marca) wymaga przede wszystkim groch, a następnie bobik i łubiny. Wyjątkiem jest soja i fasola, które wysiewa się od trzeciej dekady kwietnia, a nawet (niektóre formy i odmiany fasoli) w drugiej dekadzie maja.

Sugerowane terminy siewu nie zawsze są możliwe w praktycznej realizacji. Wpływa na to zmienny przebieg pogody, stan gleby i możliwość jej wiosennego doprawienia. Poza tym zasadniczą wadą zbyt wczesnych siewów jest  często duże zaskorupienie i zachwaszczenie pola w okresie wydłużonych wschodów oraz utrudniona walka mechaniczna i chemiczna z chwastami.

McHale - baner - kwiecień 2024
Syngenta baner Treso
Baner webinarium konopie
POZ 2024 - baner

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najpopularniejsze artykuły
NAJNOWSZE WIADOMOŚCI
[s4u_pp_featured_products per_row="2"]
INNE ARTYKUŁY AUTORA




ARTYKUŁY POWIĄZANE (TAG)

NAJNOWSZE KOMENTARZE

Newsletter

Zapisz się do Rolniczego Newslettera WRP.pl, aby otrzymywać informacje o tym co aktualnie najważniejsze w krajowym i zagranicznym rolnictwie.