Do kolejnej kradzieży, tym razem nawozów, doszło na ukraińskim Zaporożu. Poinformował o tym rzecznik administracji obwodu zaporoskiego (OVA) Ivan Arefiev, a o sprawie doniósł portal Kurkul.com.
– Okupanci nadal plądrują na czasowo okupowanym terytorium regionu. W mieście Melitopol nieprzyjaciel wyjmuje wszystkie działające maszyny rolnicze i transportuje je w kierunku tymczasowo okupowanego Krymu. Ponadto rolnikom skradziono 4 ciężarówki z saletrą – czytamy w oświadczeniu.
To nie pierwszy raz, kiedy taka praktyka została zauważona wśród rosyjskich żołnierzy. Pod koniec marca rosyjscy najeźdźcy ukradli dealerowi Agrotek-Invest z terenu wystawowego w Melitopolu maszyny rolnicze John Deere o łącznej wartości 1 mln euro. Następnej kradzieży dokonali w dniach 4-5 kwietnia.
Jak widać w wojsku rosyjskim od wielu dekad nic się nie zmieniło; kradzieże są na porządku dziennym. Kilka dni temu świat obiegło zdjęcie, na którym widoczna jest ukradziona przez rosyjskich maruderów… buda dla psa.
Doghouse Karl, they stole doghouse.
😳🤦♂️ pic.twitter.com/6oyfEpRiXC— 𝔗𝔥𝔢 𝔇𝔢𝔞𝔡 𝔇𝔦𝔰𝔱𝔯𝔦𝔠𝔱 (@TheDeadDistrict) April 7, 2022
Haniebne kradzieże Rosjan stały się już obiektem drwin. Tak dziś rano wyglądało wejście do Rosyjskiej Ambasady w Warszawie:
Embassy of #Russia in Poland. #StopRussia pic.twitter.com/PdYpFDfdOH
— Stratcom Centre UA (@StratcomCentre) April 14, 2022