Koniec tygodnia przynosi dalsze, choć już nie tak gwałtowne spadki cen zbóż. Nie jest to jednak żadne pocieszenie dla sprzedających.
Bieżący tydzień przyniósł mocne spadki cen i zarówno sprzedający jak i kupujący zastanawiają się, gdzie i kiedy zostanie wyznaczony dołek, ponieważ ceny jakie są obecnie oferowane na rynku są już znacznie poniżej cen jakie były oferowane rolnikom przed rozpoczęciem wojny rosyjsko – ukraińskiej.
Ruch spadkowy ceny zbóż i oleistych jest przeciwieństwem zachowania rynku po wybuchu wojny na Ukrainie, kiedy to wszystkie informacje interpretowane były prowzrostowo. Teraz ignorowane są mniejsze zagrożenia, a uczestnicy reagują na olbrzymią konkurencję pszenicy z basenu Morza Czarnego (Rosja i Ukraina), UE i Australii, co przekłada się również na nasz rynek.
Obecnie rzadkością są już ceny za pszenicę konsumpcyjną przekraczające 1180 zł/t i dotyczą one jedynie pszenicy o 14% białka dostarczonej do portów. Większość ofert w głębi kraju waha się w granicach od 890 do 1000 zł/t. Jeszcze gorzej jest w przypadku pszenicy paszowej, gdzie kupujący oferują stawki na poziomie 790-950 zł/t.
Równie niskie poziomy cenowe notujemy także w przypadku jęczmienia, którego najniższe stawki rozpoczynają się od 700 zł/t., a maksymalną stawką jest natomiast obecnie 1000 zł w przypadku zboża paszowego. Tylko nieco lepiej jest z jęczmieniem konsumpcyjnym, który wyceniany jest obecnie od 700 zł/t do nawet 1300 zł/t. Na poziomach zbliżonych do jęczmienia paszowego utrzymują się obecnie stawki za pszenżyto i kupujący są skłonni płacić za nie od 720 do 1000 zł/t.
Bardzo źle prezentuje się sytuacja w przypadku żyta i to zarówno konsumpcyjnego jak i paszowego. Jeśli chodzi o żyto konsumpcyjne to cena zawiera się w przedziale od 680 do 940 zł/t, a paszowe od 630 do 900 zł/t.
Bardzo słabo ma się sytuacja z cenami rzepaku, który bije kolejne rekordy, tyle że w dół. Niestety obecnie większość ofert nie przekracza już 2000 zł/t. Najniższą ceną jest obecnie zaledwie 1700 zł/t, a maksymalnie kupujący nie chcą zapłacić więcej niż 2050 zł/t.
Niewiele lepiej jest z kukurydzą, której cena minimalna wynosi obecnie 820 zł/t a stawki maksymalne nie przekraczają poziomu 1040 zł/t.