Rolnicy z Podlasia postulują o wprowadzenie zmian w ustawie z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników polegających na umożliwieniu przejścia na emeryturę po opłaceniu 100 składek emerytalno-rentowych, natomiast rolnikom, którzy nie podlegali ubezpieczeniu przez pełne 25 lat na otrzymanie emerytury w wysokości odpowiedniej do opłaconych przez nich składek.
Według Podlaskiej Izby Rolniczej należy także rozważyć możliwość dalszej pomocy w gospodarstwie dla rolników, którzy przeszli na emeryturę.
– Ustawa z dnia 16 listopada 2016 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2017 r. poz. 38) obniżyła wiek emerytalny i przywróciła stan sprzed 1 stycznia 2013 roku, ale nie przywróciła rolnikom możliwości przechodzenia na wcześniejszą emeryturę. Z dniem 1 stycznia 2018 r. rolnicy utracili prawo do wcześniejszych emerytur – mówi Grzegorz Leszczyński, prezes Podlaskiej Izby Rolniczej
Jak podkreśla PIR prowadzenie gospodarstwa rolnego to bardzo ciężka fizyczna praca w trudnych warunkach, która wiąże się z dużym ryzykiem wypadków. Specyfiką pracy w gospodarstwach rolnych są zagrożenia spowodowane m.in.: koniecznością obsługi maszyn i urządzeń rolniczych, obsługa zwierząt gospodarskich czy bezpośredni kontakt z nawozami chemicznymi.
– Charakter pracy w gospodarstwie wymaga ciągłej dyspozycyjności: brak dni wolnych, urlopów i wielu innych przywilejów pracowniczych, które gwarantuje kodeks pracy. Niejednokrotnie mimo złego stanu zdrowia rolnika nie ma też mowy o zastępstwie na czas choroby, w szczególności przy obsłudze zwierząt gospodarskich – dodaje Leszczyński.
W ocenie samorządu rolniczego obecnie gospodarstwa rolne są przekazywane następnym pokoleniom zbyt późno, czego konsekwencją jest rezygnacja młodych ludzi z zajmowania się rolnictwem na rzecz innej drogi zawodowej.
Dlatego, jak uzasadnia prezes PIR zasadne jest rozważenie zaproponowanych zmian mających na celu zapewnienie ciągłości funkcjonowania gospodarstw rolnych.