fbpx

Rolnicy będą protestować w całej Polsce. Rozmowa z rzecznikiem NSZZ RI Adrianem Wawrzyniakiem

Przedstawiciele Pogotowia Strajkowego Rolników, utworzonego przez NSZZ Solidarność RI, OPZZRiOR, ZZR Samoobrona, ZZR Korona, ZZR Ojczyzna oraz Instytut Gospodarki Rolnej, w styczniu przedstawiło swoje postulaty premierowi Mateuszowi Morawieckiemu i ministrowi rolnictwa Henrykowi Kowalczykowi. Mimo obietnic ze strony rządowej postulaty te nie zostały spełnione.

2 lutego protesty rozpoczęło Stowarzyszenie “Oszukana Wieś”, 3 lutego na ulice wyjechali ciągnikami rolnicy zrzeszeni w Solidarności. Jak na razie nie przyniosło to żadnych efektów. Co będzie dalej? Specjalnie dla Wiadomości Rolniczych Polska mówi rzecznik NSZZ Solidarność Rolników Indywidualnych Adrian Wawrzyniak: 

Panie rzeczniku, czy protesty rolników obejmą cały kraj?

W przypadku braku realizacji porozumień ustalonych na spotkaniu z Premierem Matuszem Morawieckim w dniu 10 stycznia  i podpisanych przez MRiRW Henryka Kowalczyka, tak, protesty obejmą cały kraj. Dziś widzimy, że te porozumienia nie są realizowane a już minął prawie miesiąc. Postulat w sprawie nawozów został zrealizowany jedynie połowicznie, obniżka cen miała być do poziomu 2.000 – 2.500 zł, dodatkowo z możliwością terminowania zapłaty przez Krajową Grupę Spożywczą przynajmniej do żniw. Odbieramy realizacje tego postulatu jako dobry sygnał, ale sytuacja dziś w polskim rolnictwie wymaga szybkich i konkretnych działań takich jak np. w przypadku przedsiębiorców i tarcz antyinflacyjnych, a tego brak.

Jaka będzie forma protestów?

Forma protestów będzie zależała od poszczególnych decyzji rad wojewódzkich. W dużej większości będą to przejazdy kolumn ciągników rolniczych tak jak miało to miejsce w woj. zachodniopomorskim, nie wykluczamy też protestów w miastach wojewódzkich pod Urzędami Wojewódzkimi. Początkiem tego tygodnia zgłaszamy zgromadzenia publiczne i przejazdy kolumn ciągników.

Co się wydarzy jeśli postulaty nie zostaną spełnione? Raz już minister Kowalczyk obiecał je spełnić. Czy Solidarność pojedzie protestować do Brukseli?

Solidarność RI dziś buduje szerokie porozumienie rolnicze w tej właśnie konkretnej sprawie dotyczącej kryzysu jaki nastał w polskim rolnictwie. Z inicjatywy Pana Przewodniczącego Tomasza Obszańskiego już po raz drugi spotkaliśmy się w dniu 3 lutego z organizacjami rolniczymi i samorządem rolniczym: OPZZ,KRIR, ZZ SAMOOBRONA, ZZR OJCZYZNA, KZKIOR, ZMW, ZZCNMR, ZZR KORONA, Instytut Gospodarki Rolnej. W trakcie spotkania padły istotne ustalenie, został złożony wspólny wniosek o pilne spotkanie z premierem Mateuszem Morawieckim na którym mają zostać ustalone konkretne działania wraz z terminem ich realizacji, po spotkaniu opinia publiczna z ust Ministra powinna w końcu usłyszeć jasne deklaracje. Dziś rolnicy nie mogą dalej prowadzić swoich gospodarstw gdy brak jest jakiejkolwiek wizji stabilności, a otaczają nas same niewiadome.

Przewodnicząca van der Layen chce przedłużenia o rok zwolnienia Ukrainy z ceł i kontyngentów. Jakie jest w tej sprawie stanowisko Związku? 

Stanowisko Związku NSZZ RI Solidarność jest jednoznaczne – jesteśmy za otwartą granicą, ponieważ pomoc Ukrainie jest ważna ze względu również na bezpieczeństwo naszego kraju. Jednak nie może się to odbywać na zasadzie niekontrolowanym i przy braku wsparcia ze strony UE. Z drugiej strony współpraca między Polską a Ukrainą powinna się odbywać na zasadach partnerstwa i solidarności, dlatego dziś oczekujemy zwolnienia kontyngentów przez Ukrainę na nasze polskie produkty. Polska i inne kraje graniczące z Ukrainą nie mogą być poszkodowane a rolnictwo tych krajów niszczone.

W ocenie związku priorytetem są działania mające na celu rozbudowanie zdolności eksportowych naszych portów również poprzez utworzenie portu zbożowego Krajowej Grupy Spożywczej. Uszczelnienie przewozu zbóż poprzez wprowadzenie systemu sent. Zwiększenie ilości udziału biokomponentów w paliwach, w szczególności zwiększenie poziomu wykorzystania surowców z polskiego rynku z 70% np. do 90% – dziś ponad 30% biokomponentów do paliw importujemy. Solidarne podjęcie tematu tranzytu zboża przez UE poprzez wprowadzenie kontyngentów wykupowych dla każdego państwa członkowskiego- analogicznie jak w przypadku relokacji uchodzców w 2015r.

Wykup zboża powinien następować bezpośrednio na Ukrainie a polskie koleje i firmy transportowe w tym aspekcie mogłyby świadczyć usługi transportu. Utworzenie na poziomie UE długofalowych programów wyrównania poniesionych strat dla rynków krajów graniczących z Ukrainą, ciężar pomocy nie może odbywać się tylko na barkach krajów przygranicznych.

Unia Europejska od maja 2022 roku nie zrobiła zupełnie nic w sprawie tzw. korytarzy solidarnościowych, więc jej czas się kończy. Europejscy eurobiurokraci nie podchodzą do naszych problemów poważnie. Widocznie poważnie chcą się przekonać w Brukseli co to znaczy wściekłość polskiego chłopa. Nie pojedziemy do Brukseli sami; wszystkie organizacje rolnicze ze spotkania w dniu 3 lutego zadeklarowały wspólne działania w tym kierunku. Solidarność prowadzi także rozmowy z organizacjami zrzeszonymi w Copa- Cogeca z Rumunii, Węgier, Słowacji i Czech.

McHale - baner - kwiecień 2024
Syngenta baner Treso
Baner webinarium konopie
POZ 2024 - baner

1 KOMENTARZ

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najpopularniejsze artykuły
NAJNOWSZE WIADOMOŚCI
[s4u_pp_featured_products per_row="2"]
INNE ARTYKUŁY AUTORA




ARTYKUŁY POWIĄZANE (TAG)

NAJNOWSZE KOMENTARZE

Newsletter

Zapisz się do Rolniczego Newslettera WRP.pl, aby otrzymywać informacje o tym co aktualnie najważniejsze w krajowym i zagranicznym rolnictwie.