Medialne doniesienia na temat wiceministra rolnictwa Norberta Kaczmarczyka okazały się “niepokojące”, oceniła Kancelaria Prezesa Rady Ministrów i zażądała informacji od resortu rolnictwa.
Przypomnijmy, że o wiceministrze rolnictwa zrobiło się głośno za sprawą jego hucznego wesela i jeszcze większego prezentu w postaci ciągnika o wartości półtora miliona złotych. Zdjęcia z przekazania ciągnika rolniczego podczas uroczystości weselnej dystrybutor urządzenia opublikował na swoim profilu na Facebooku. Producent maszyny odciął się od jakichkolwiek powiązań z polityką wydając komunikat w tej sprawie. Pikanterii dodaje fakt, że właściciel domu weselnego jest komendantem lokalnej ochotniczej straży pożarnej, która w styczniu tego roku otrzymała ponad 377 tys. zł z Funduszu Sprawiedliwości.
Ponadto w tym tygodniu pojawiły się inne informacje. O tym, że brat polityka zgłosił straty w uprawach soi po gradobiciu, którego zdaniem ekspertów miało nie być oraz że CBŚ analizuje dokumenty dotyczące maszyn i ziemi. Wg doniesień Wirtualnej Polski, Norbert Kaczmarczyk pomógł bratu w poddzierżawieniu 141 hektarów państwowej ziemi.