W dniu 2 marca 2006 roku w Toruniu, w rzece Wiśle, w okolicy Klubu Sportowego AZS, zostały znalezione 2 martwe łabędzie. Przyczyną zgonu ptaków był wirus H5 zwany przez naukowców ptasią grypą”. Nie ma odpowiedzi na pytanie czy jest to odmiana wirusa H5N1, która atakuje również ludzi. Naukowcy uspokajają – Europejczycy nie mają się czego obawiać.”
Polska jest 17 z kolei krajem w Europie, w którym stwierdzono przypadki ptasiej grypy. Zaskoczyło miejsce odnalezienia ptaków zarażonych wirusem. Wszyscy spodziewali się, że pierwsze przypadki zostaną wykryte w woj. Zachodniopomorskim. Fala miała nadejść od północnych Niemiec, gdzie odnotowano ostatnie przypadki wystąpienia wirusa H5.
Po odnalezieniu martwych ptaków natychmiast zebrały się zespoły reagowania kryzysowego województwa kujawsko – pomorskiego oraz miasta Torunia. Uruchomiony został Krajowy Weterynaryjny Plan Gotowości Zwalczania Wysoce Zjadliwej Grypy Ptaków. O wystąpieniu choroby w Polsce została również powiadomiona Komisja Europejska.
Próbki pobrane od martwych ptaków są badane w Państwowym Instytucie Weterynaryjnym w Puławach. Dodatkowe badania przeprowadzi również laboratorium w Londynie, które na polecenie UE ma badać każde doniesienie o ptasiej grypie w Europie.
W samym centrum wystąpienia przypadku ptasiej grypy poczynione szczególne działania. Wczoraj we wczesnych godzinach porannych wyłączono z ruchu pieszych oraz samochodowego Bulwar Filadelfijski w samym centrum Torunia. Wyznaczono obszar zapowietrzony o promieniu 3 km od miejsca znalezienia martwych łabędzi oraz 10 km obszar zagrożony. Trwają intensywne przygotowania do ustalenia objazdów poza miastem Toruń dla tranzytu samochodów ciężarowych. Zwiększono liczbę patroli policji i straży miejskiej w obszarze zapowietrzonym. Funkcjonariusze tych służb oraz służb weterynaryjnych uczestniczący w akcji otrzymali środki ochrony osobistej. Wokół zamkniętej strefy zostały umieszczone maty dezynfekujące. Takie maty pojawią się również we wszystkich gospodarstwach posiadających drób. Na terenie powiatu toruńskiego znajduje się 6 ferm jaj konsumpcyjnych, natomiast na terenie powiatu i miasta Toruń zarejestrowane są 4 podmioty gospodarcze zajmujące się ubojem, rozbiorem i przetwórstwem drobiu. Jeden z takich podmiotów znajduje się na obszarze zagrożonym.
Jak podkreślają służby weterynaryjne, wirus ten nie jest groźny dla ludzi. Nie ma obaw, ani potwierdzonych przypadków w Europie, aby człowiek zaraził się od zwierzęcia tym rodzajem grypy. Do tej pory odnotowano ofiary śmiertelne w Azji, ale trzeba wziąć pod uwagę, że tam panują zupełnie inne realia weterynaryjne i fitosanitarne. Zachowanie podstawowych zasad higieny osobistej i przygotowanie potraw z drobiu, poprzez obróbkę termiczną – smażenie, gotowanie, pieczenie – w temperaturze powyżej 70 stopni Celsjusza, eliminuje zagrożenie zarażaniem się wirusem ptasiej grypy.
Rząd jest przygotowany do ewentualnego wybijania stad i wypłacania odszkodowań dla hodowców drobiu. Zarezerwowano na ten cel 166 mln złotych. Niestety nie przewidziano pieniędzy dla przetwórców tego mięsa, a więc np. dla rzeźni. Minister Jurgiel zapewnił podczas wczorajszej konferencji prasowej, że będzie się ubiegał na spotkaniu ministrów rolnictwa UE o ewentualną możliwość wypłacania również takiego zadośćuczynienia.
MS
N
