Warunki pogodowe oraz płodozmian mają istotny wpływ na nasze zasiewy. W ostatnich czasach coraz częściej decydujemy się na późne nawet listopadowe siewy pszenicy ozimej. Ma na to wpływ coraz bardziej słoneczna i cieplejsza jesień, jak również deszczowy wrzesień.
Zjawisko to miało miejsce w roku 2017, gdzie zaobserwowaliśmy bardzo deszczowy wrzesień. Pamiętajmy jednak, że im później zostanie zasiana pszenica, tym sytuacja dla plantacji może być mniej korzystna. Spotykamy się z takimi czynnikami jak ryzyko utraty plonu i jakości, a tym samym zysku dla gospodarstwa. Obawa ta rośnie z każdym kolejnym dniem po zalecanych terminach siewów. Co możemy zrobić w takiej sytuacji? Wybierzmy świadomie odmiany, które nadają się na opóźnione zasiewy lub zdecydujmy się na pszenicę przewódkową.
Pszenica ozima czy jara?
Pszenica ozima ma duże zapotrzebowanie jeśli chodzi o wernalizacje czyli proces traktowania roślin chłodem w celu rozwoju generatywnego. Wymagają one zatem dużo niższych temperatur, aby w ogóle doszło do kwitnienia. Wernalizacja inaczej zwana również jarowizacją standardowo zachodzi poniżej 4°C i okresie minimum 7-8 tygodni. Czas i temperatura zależy od zimotrwałości odmian. Jeśli rośliny ozime nie dostaną tego bodźca pogodowego nie dojdzie do wytworzenia kłosa natomiast nastąpi duży rozwój liści. Musimy pamiętać o tym, że ozimych odmian nie należy wysiewać na początku wiosny lub pod koniec zimy, gdyż może dojść do sytuacji gdzie proces wernalizacji nie zostanie zakończony. W Polsce zalecanymi terminami siewu dla pszenicy ozimej są daty od 15 września do 5 października. W kontraście do tej sytuacji są pszenice jare, które nie wymagają procesu jarowizacji w tak niskich temperaturach, dlatego można je wysiewać od końca lutego do kwietnia.
Jare jako przewódki
Odmiany jare wysiewane jako przewódki wyróżnia dobra zimotrwałość, dlatego można je siać w listopadzie lub grudniu. Jakie mamy atuty przewódek w odniesieniu do pszenicy jarej sianej w terminie wiosennym? Przede wszystkim wydłużony okres wegetacji, który przynosi znacznie wyższe plony w siewach jesiennych w porównaniu z uprawą wiosenną. Pszenica przewódkowa łączy dwie istotne cechy a mianowicie tolerancje na mróz i wysoki potencjał plonowania pszenic ozimych z jakością i wigorem pszenicy jarej. Dzięki takiej kombinacji otrzymujemy elastyczne terminy siewu z niższym zapotrzebowaniem na wernalizacje. Pszenice przewódkowe mogą być wysiewane późną jesienią oraz zimą co stawia je w przewadze rozwojowej w stosunku do pszenicy wysiewanej wiosną. Kolejną zaletą takiej uprawy jest unikanie klasycznej już suszy wiosennej. Przewódka lepiej gospodaruje wodą, gdyż lepiej ją wykorzystuje z opadów jesiennych oraz zimowych.
Zalety pszenicy przewódkowej
Płodozmian – pszenica przewódkowa jest interesującą ekonomicznie uprawą po późno zbieranej kukurydzy oraz buraku cukrowym.
Gospodarka pracy – pszenica przewódkowa ma dużą elastyczność dla terminu siewu, która umożliwia wysiew od połowy października do późnej wiosny.
Optymalizacja upraway – elastyczność względem terminu siewu pozwala poczekać na najbardziej dogodne warunki pogodowe dla zabiegu, bez presji czasu.
Koszty produkcji – pszenica przewódkowa jest zdrowsza i bardziej odporna na wyleganie co przekłada się na niższe nakłady na nawożenie, zabiegi fungicydowe, regulatorów wzrostu w porównaniu do pszenicy ozimej z optymalnych terminów.