Grudniowy kontrakt na pszenicę stracił wczoraj na Matifie 3,5 EUR/t do 205,25 EUR/t. Podwyżkom nie sprzyja silne euro i spadki cen eksportowych w Rosji i na Ukrainie. Zyskał za to wczoraj rzepak.
Spadki cen eksportowych w Rosji w ujęciu tygodniowym wyniosły wg SovEcon 1,5 USD do 217-220 USD/t. Serwis w swojej ostatniej prognozie przewiduje, że “rynek zbliża się do dna”. Z kolei serwis prognostyczny przy Komisji Europejskiej MARS obniżył wczoraj większość prognoz plonów zbóż dla Unii Europejskiej. W przypadku pszenicy miękkiej ma to być 5, 68 t/ha wobec 5,87 t/ha z prognozy lipcowej.
Rzepak zdrożał wczoraj o 5,25 EUR/t do 460 EUR/t. – W poniedziałek rynki nasion oleistych wspierała silniejsza sytuacja na rynku oleju palmowego . Malezyjskie kontrakty terminowe na olej palmowy rosły czwarty dzień z rzędu i zamknęły się na najwyższym poziomie od miesiąca. Powodem jest oczekiwany wzrost popytu z Indonezji – informuje serwis Kaack.
Chodzi oczywiście o zwiększenie udziału oleju palmowego w biodieslu. Nawet do 50%. Wsparcie przyszło też z raportu MARS; średni plon rzepaku z ha ma wynieść w UE 3,07 t wobec 3,10 prognozowanych w lipcu. W przypadku słonecznika będzie to odpowiednio 2,04 wobec 2,09, zaś w przypadku soi 2,75 t wobec 2,86 t.
Cena kukurydzy spadła o 2,25 EUR/t do 189 EUR/t i tutaj raport MARS nie pomógł ze względu na dużą podaż taniego ziarna.
– W raporcie miesięcznym MARS szacował średni plon kukurydzy w 2024 roku na 7,03 t/ha, w porównaniu z 7,24 t/ha w lipcu i o 6% niższym niż w roku ubiegłym. Szczególnie dotknięte są Węgry, Rumunia, Bułgaria i Grecja – czytamy w serwisie Kaack.
Zobacz także:
Suche warunki na etapie wypełniania ziarna. Najnowszy raport MARS o tegorocznych zbiorach w Polsce