fbpx

Przezorny zawsze ubezpieczony!

Ubezpieczenie rolne jest obowiązkowe i bardzo potrzebne, jednak nie obejmuje wszystkich zdarzeń, w wyniku których możemy ucierpieć w gospodarstwie. W jego ramach również nie wszystkie sprzęty, plony i zwierzęta będące wewnątrz budynków nie są ubezpieczone. Warto więc pomyśleć nad rozszerzeniem swojego ubezpieczenia.

W 2015 roku zgłoszono do KRUS-u ponad 20 tys. wypadków przy pracy, które miały miejsce w indywidualnych gospodarstwach rolnych. Z tych samych danych wynika, że tylko w I kwartale 2016 roku doszło do 4659 wypadków na roli. Średnio 2/3 poszkodowanych rolników indywidualnych doznaje trwałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu, bądź ponosi śmierć wskutek wypadku przy pracy. Na szczęście rośnie świadomość ubezpieczeniowa rolników. Co więc rolnik musi, a co powinien ubezpieczyć?

Obowiązkowe jest przede wszystkim ubezpieczenie budynków rolniczych oraz OC rolnika (zgodnie z ustawą o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczeń Komunikacyjnych z dnia 22 maja 2003).

Przedstawiciele tej grupy zawodowej najczęściej wybierają ubezpieczenie mienia, rzadziej NNW, OC w życiu prywatnym, czy ubezpieczenie maszyn rolniczych. Coraz częściej decydują się jednak na ubezpieczenia obejmujące ochroną całość prowadzonej działalności – mówi Beata Raszkiewicz, ekspert Gothaer.

Czego nie obejmuje obowiązkowe ubezpieczenie rolne?
Każdy rolnik, poza wykupieniem polisy OC rolników, musi ubezpieczyć również wchodzące w skład gospodarstwa budynki. – Warto pamiętać, że obowiązkowe ubezpieczenie rolne obejmuje tylko część majątku z wąskim zakresem ochrony przed zdarzeniami losowymi, a OC rolników nie obejmuje szkód, które powstały w związku z życiem prywatnym rolnika – podkreśla Beata Raszkiewicz z Gothaer TU SA.

Obowiązkowa polisa nie pokryje na przykład strat będących wynikiem przepięcia, zalania, dewastacji, działania dymu i sadzy, szkód spowodowanych upadkiem drzewa lub uderzenia pojazdu w budynek rolniczy. Nie ochroni też mienia znajdującego się wewnątrz budynków, a przede wszystkim maszyn, plonów, zwierząt gospodarskich. Obowiązkowa polisa nie pokryje strat wynikających ze zniszczenia budowli, w tym ogrodzeń, małej architektury ogrodowej oraz budynków poniżej 20 m kw. – Przy niewielkim wzroście składki (średnio o około 25 proc.) można rozszerzyć ochronę gospodarstwa. Przed zakupem polisy warto dokładnie sprawdzić, czy dana oferta ma szeroki wachlarz ochrony przed zdarzeniami losowymi. W naszym towarzystwie jest ich w sumie 22. Trzeba zwrócić uwagę m.in. na dodatkową ochronę przed silnym wiatrem, naporem śniegu czy upadkiem obiektów takich jak drzewa, maszty, kominy – mówi Beata Raszkiewicz z Gothaer TU SA.

Ubezpieczenie można rozszerzyć o ryzyko dewastacji, kradzieży (nie tylko ruchomości domowych, urządzeń lub narzędzi, ale też stałych elementów budynku), przepięć (szkód elektrycznych), pęknięć lub stłuczeń szyb. Warto objąć ochroną narzędzia, maszyny rolnicze oraz zwierzęta.

Rolnicy najczęściej poszkodowaną grupą zawodową
Rolnictwo jest jednym z sektorów, w których wciąż odnotowuje się dużą liczbę wypadków przy pracy. Upadki osób, pochwycenia i uderzenia przez ruchome części maszyn i urządzeń rolniczych, uderzenia, pogryzienia i przygniecenia przez zwierzęta – to najczęstsze grupy wypadkowe notowane przez KRUS. Winna jest często zła organizacja miejsca pracy, niewłaściwe obsługiwanie maszyn i zwierząt, nieostrożność, zmęczenie.

Każdy rolnik musi wykupić obowiązkowe ubezpieczenie OC w związku z posiadaniem gospodarstwa rolnego. Chroni ono nie tylko rolnika, ale również osoby pozostające we wspólnym gospodarstwie oraz inne osoby pracujące w gospodarstwie rolnym. Kiedy pokrzywdzony dostanie odszkodowanie? Jeśli udowodnimy, że do zdarzenia doszło z winy rolnika lub w wyniku jego zaniedbania. – Wypłata świadczenia należy się zarówno osobom zatrudnionym na umowę o pracę, jak i tym pracującym w oparciu o umowę o dzieło, zlecenie lub ustną np. pomoc sąsiedzka. Świadczenie można dostać za uszczerbek na zdrowiu oraz poniesione koszty leczenia. Co ważne, rolnik może być zobowiązany do poniesienia kosztów zadośćuczynienia, tzn. jednorazowego świadczenia, stanowiącego rekompensatę poszkodowanemu za ból, cierpienie i krzywdę  – tłumaczy Beata Raszkiewicz z Gothaer TU SA.

Wypłata odszkodowania możliwa jest także wtedy, gdy szkody dozna rolnik (z winy osoby pracującej w gospodarstwie), ale trzeba pamiętać, że odszkodowanie będzie obejmowało tylko roszczenia związane z uszkodzeniem ciała. Jak ubiegać się o pieniądze? Trzeba zgłosić szkodę z dokładnym opisem zdarzenia popartą dokumentacją medyczną. Wszystkie rachunki za zakup leków, rehabilitację, przejazdy do placówek medycznych oraz inne koszty, które ponieśliśmy warto zachować i dołączyć do wniosku. Kiedy obowiązkowe OC nie zadziała? Jeśli szkoda nie jest związana z „czynnościami rolniczymi”, powstała w czasie prac na terenie innego gospodarstwa rolnego lub jest związana z działalnością agroturystyczną.

Ubezpieczenie własnego zdrowia i życia
Z danych Gothaer TU S.A. wynika, że co piąty rolnik decyduje się na ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków (NNW). Dzięki niemu osoby, które pracują w gospodarstwie rolnym i są narażone na wypadki (np. podczas używania maszyny) dostają rekompensatę finansową. Istnieje też możliwość podwojenia sumy ubezpieczenia w przypadku śmierci. Trzeba pamiętać, że NNW chroni rolnika oraz osoby bliskie 24h na dobę, przez 7 dni w tygodniu i działa nie tylko w Polsce, ale również i w Europie.

Za: Gothaer TU S.A.

McHale - baner - kwiecień 2024
Syngenta baner Treso
Baner webinarium konopie
POZ 2024 - baner

Najpopularniejsze artykuły
NAJNOWSZE WIADOMOŚCI
[s4u_pp_featured_products per_row="2"]
INNE ARTYKUŁY AUTORA




ARTYKUŁY POWIĄZANE (TAG)

NAJNOWSZE KOMENTARZE

Newsletter

Zapisz się do Rolniczego Newslettera WRP.pl, aby otrzymywać informacje o tym co aktualnie najważniejsze w krajowym i zagranicznym rolnictwie.