Ministrowie rolnictwa z krajów Grupy Wyszehradzkiej (Węgry, Polska, Czechy, Słowacja) oraz Państw Bałtyckich (Litwa, Łotwa, Estonia) wyrazili zdecydowany sprzeciw wobec cięć na rolnictwo (WPR) po 2020 r.
Zaproponowana przez Komisję Europejską redukcja budżetu na WPR jest nie do zaakceptowania – jednoznacznie wypowiedzieli się ministrowie rolnictwa podczas spotkania na Węgrzech poszerzonej Grupy Wyszehradzkiej, które miało miejsce 12 – 13 czerwca w Babolnie.
Nie możemy wymagać od rolników by zrobili więcej, kiedy drastycznie zmniejsza się dla nich finansowanie – tak ministrowie uzasadniali krytyczne stanowisko wobec propozycji KE.
Zdaniem wiceministra Jacka Boguckiego reprezentującego Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi podczas spotkania w Babolnie, realne cięcia budżetu na WPR są wyższe niż wynika to z efektu wyjścia Wielkiej Brytanii z UE i nie są do zaakceptowania.
Dla Polski, jak podkreśla Bogucki, priorytetem jest wyrównanie dopłat bezpośrednich, a zaproponowana przez Komisję Europejską konwergencja zewnętrzna jest dla Polski trudna do przyjęcia. Jednocześnie istotne zmniejszenie dla wszystkich państw członkowskich koperty na II filar WPR (o 25%) może oznaczać brak możliwości realizacji ważnych celów WPR w zakresie obszarów wiejskich, w tym nowych wyzwań stawianych przed rolnictwem.
Źródło: MRiRW