Środa przyniosła nam wyjątkowo dynamiczną aurę, która spowodowała wiele szkód, przede wszystkim w regionach centralnej i wschodniej Polski. I chociaż sezon burzowy powoli dobiega końca, na gwałtowne zjawiska musimy się przygotować również w weekend.
W pierwszej strefie zagrożenia burze mogą nieść za sobą przede wszystkim silne porywy wiatru, punktowo przekraczające 100 km/h oraz nawalne opady deszczu, których suma może osiągnąć 30-40 mm. Lokalnie nie jest wykluczony grad, którego średnica może osiągnąć 3-4 cm. W godzinach wieczornych i nocnych grad nie powinien być głównym zagrożeniem ze strony burz. W przypadku uformowania się izolowanej superkomórki burzowej nie wyklucza się także trąby powietrznej (niewielkie ryzyko).
W pierwszym obszarze zagrożenia prawdopodobieństwo rozwoju burz jest mniejsze. Nad obszar Mazowsza w późnych godzinach nocnych może przemieścić się słabnący układ MCS.
W części zachodniej obszaru z kolei możliwe są silne opady konwekcyjne ( z sumą do 20-30 mm), które mogą być połączone z wyładowaniami atmosferycznymi. Nie wyklucza się uformowania izolowanych burz. Możliwe są silne porywy wiatru wynoszące 80-90 km/h.
Źródło: Polscy Łowcy Burz
Szczegóły na www.lowcyburz.pl