– Tak słabego sierpnia jak obecnie nie było co najmniej od 10 lat – komentuje sytuację w sprzedaży nowych ciągników agencja Martin&Jacob.
Sierpień to kolejny po lipcu miesiąc, kiedy spadła sprzedaż nowych ciągników. Była on na poziomie 655 sztuk, co daje najgorszy wynik dla tego miesiąca od 10 lat. W porównaniu do lipca b.r. – sprzedaż spadła o 16%, a odnosząc się do analogicznego okresu 2014 roku była o 35% mniejsza.
– Dokładnie przed rokiem informowaliśmy o niezbyt wysokiej sprzedaży ciągników, a przypomnijmy, że wówczas licznik rejestracji zatrzymał się na poziomie 1007 sztuk. Tak słabego sierpnia jak obecnie nie było co najmniej od 10 lat. Zgodnie z przewidywaniami w sierpniu nie obserwowaliśmy poprawy na rynku nowych ciągników rolniczych. Długotrwała susza, okres wzmożonych prac polowych w związku ze żniwami i brak zewnętrznych źródeł finansowania, to czynniki, które przełożyły się na dramatycznie niską liczbę rejestracji – mówi Mariusz Chrobot z firmy Martin & Jacob.
Najwięcej ciągników w sierpniu sprzedał New Holland (146 sztuk). W porównaniu do lipca 2015 r. był to wynik o 14% lepszy, ale rok temu o tej samej porze zarejestrowano o 27% więcej nowych maszyn. Daleko za liderem z wynikiem 105 sprzedanych maszyn uplasował się John Deere (-19% w porównaniu do lipca b.r. i -41% w porównaniu do sierpnia 2014 r.). Ma on jednak ugruntowaną pozycję, ponieważ dopiero „41 sztuk dalej” znalazł się Zetor. 64 sprzedane ciągniki czeskiego producenta to wynik niższy od lipcowego o 36% i o 34% niższy od tego osiągniętego przed rokiem. Poza podium tym razem znalazły się kolejno Kubota, Case IH, Deutz-Fahr, Claas, Ursus (jako jedyny z większą niż w sierpniu ub.r. sprzedażą), Farmtrac i Valtra.
New Holland królował również wśród najczęściej wybieranych modeli. Na ciągnik New Holland TD 5.85 zdecydowało się 32 nabywców, a więc o 357% więcej niż przed rokiem. Zetora Major 80 wybrało 15 rolników (-42%), a Ursusa C380 wybrało 12 kupujących.
Już po raz kolejny w województwie mazowieckim sprzedano w sierpniu b.r. najwięcej ciągników. Za Mazowszem uplasowała się Wielkopolska, a zaraz za nią Lubelszczyzna.
Renata Struzik, źródło: Martin&Jacob
