Na wniosek rolników zajmujących się hodowlą ślimaków Podlaska Izba Rolnicza wystąpiła do Krajowej Rady Izb Rolniczych o interwencję dotyczącą problemu ze sprzedażą ślimaków.
W związku z pandemią wirusa COVID-19 eksport ślimaka został wstrzymany, w konsekwencji czego rolnicy nie mają możliwości jego zbytu.
– Problem jest naglący, gdyż zbliża się okres zimy i ślimaki padną. Lada moment nie będą nadawały się już do sprzedaży, a jedynie do utylizacji. Rolnicy ponieśli koszty związane z hodowlą, a teraz w sytuacji braku możliwości sprzedaży posiadanego towaru w ilości 15 ton żywego ślimaka będą musieli ponieść kolejne koszty związane z utylizacją – informuje Marek Siniło, wiceprezes PIR.