Do Rzecznika Praw Obywatelskich napływają skargi dotyczące zasad zawieszenia renty rolniczej na podstawie ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników, gdy jeden z małżonków pobiera emeryturę, a drugi rentę rolniczą. Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi zajęło stanowisko w tej sprawie.
W związku z ostatnimi zmianami legislacyjnymi, zaprzestanie prowadzenia działalności rolniczej nie jest już warunkiem koniecznym do wypłaty części uzupełniającej emerytury rolniczej (obowiązująca od 15 czerwca 2022 r. zmiana na mocy ustawy z dnia 28 kwietnia 2022 r. o zmianie ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników Dz. U. z 2022 r. poz. 1155). Ustawodawca nie zdecydował, aby takie rozwiązanie wprowadzić również w stosunku do rencistów.
Na podstawie art. 28 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników w celu podjęcia przez KRUS wypłaty części uzupełniającej renty rolniczej konieczne jest zaprzestanie prowadzenia działalności rolniczej, tzn. rencista powinien przenieść własność lub posiadanie gospodarstwa rolnego na inną osobę.
Przeniesienia własności gospodarstwa rolnego może nastąpić w drodze: umowy darowizny, umowy o dożywocie, umowy sprzedaży. Natomiast rencista, który nie chce wyzbywać się własności gospodarstwa rolnego, spełni warunek zaprzestania prowadzenia działalności rolniczej, jeżeli wydzierżawi gospodarstwo rolne innej osobie fizycznej lub prawnej. Z tym, że aby umowa dzierżawy mogła stanowić podstawę do wypłaty części uzupełniającej renty rolniczej – oprócz warunków określonych przepisami Kodeksu cywilnego – musi spełniać warunki szczegółowo określone w ustawie o ubezpieczeniu społecznym rolników.
Ustawa o ubezpieczeniu społecznym rolników przewiduje, w ściśle określonych przypadkach, wypłatę 50% lub 75% albo 100% części uzupełniającej renty rolniczej, mimo że rencista nie zaprzestał prowadzenia działalności rolniczej.
Obowiązujące przepisy przewidują, że w przypadku, gdy rencista prowadzi działalność rolniczą z małżonkiem podlegającym ubezpieczeniu emerytalno-rentowemu z mocy ustawy, wypłata renty nie ulega zawieszeniu (art. 28 ust. 11 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników). W tym przypadku część uzupełniającą renty wypłaca się w pełnej wysokości (100%).
Przepisy ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników nie przewidują zastosowania wskazanego wyżej rozwiązania w sytuacji, gdy jeden z małżonków pobiera emeryturę, a drugi z małżonków pobiera rentę. Z chwilą przejścia małżonka rolnika na emeryturę i zaprzestania płacenia składek, małżonkowi renciście zostaje zawieszona część uzupełniająca renty rolniczej.
A zatem małżonek rolnika podlegającego ubezpieczeniu emerytalno-rentowemu z mocy ustawy, pobiera pełną rentę rolniczą do czasu, gdy małżonek rolnik nabędzie prawo do emerytury, wtedy bowiem wpłata renty małżonka rencisty zostaje zawieszona (100% części uzupełniającej).
Rzecznik Praw Obywatelskich (dalej: RPO) wystąpił z interwencją w tej sprawie do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi w 2023 r., obecnie ponowił pismo w tej sprawie do nowego kierownictwa resoru rolnictwa.
Stanowisko resortu rolnictwa
W odpowiedzi na pismo RPO Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi wskazało, że zgodnie z przepisami ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników, renta rolnicza składa się z części składkowej oraz części uzupełniającej.
Część składkowa renty rolniczej jest wypłacana zawsze, jednak wypłata części uzupełniającej ulega zawieszeniu w całości lub w określonej części, jeżeli świadczeniobiorca nie zaprzestał prowadzenia działalności rolniczej. W sytuacji, gdy rencista prowadzi działalność rolniczą wraz z małżonkiem, który podlega ubezpieczeniu emerytalno-rentowemu z mocy ustawy, do momentu przejścia małżonka na emeryturę rolniczą – rencista otrzymuje świadczenie w pełnej wysokości (wypłata nie ulega zawieszeniu). W momencie przejścia małżonka na emeryturę i niezaprzestania prowadzenia działalności rolniczej przez małżonków, renciście zostaje zawieszona część uzupełniająca renty rolniczej.
W ocenie resortu rolnictwa rozwiązanie zgodnie z którym renciście nie jest zawieszana wypłata świadczenia, jeżeli prowadzi działalność z małżonkiem podlegającym ubezpieczeniu emerytalno- rentowemu jest konsekwencją potrzeby zapewnienia możliwości osiągnięcia przez ubezpieczonego małżonka wymaganego stażu ubezpieczeniowego do nabycia prawa do emerytury rolniczej. W przeciwnym razie mogłyby powstać problemy z nabyciem przez niego prawa do emerytury rolniczej po osiągnięciu wieku emerytalnego, ponieważ do nabycia prawa do emerytury rolniczej należy się wykazać 25-letnim okresem podlegania ubezpieczeniu emerytalno-rentowemu.
Wobec tego, zgodnie z przepisami art. 28 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników, rencista chcąc otrzymać świadczenie w pełnej wysokości (tzn. zarówno część składkową jak i część uzupełniającą) powinien zaprzestać prowadzenia działalności rolniczej, np. poprzez przeniesienie własności gospodarstwa rolnego na inną osobę. Dokonać tego można w każdej dozwolonej prawem formie, np. przez wydzierżawienie gospodarstwa rolnego, umowę darowizny, umowę o dożywocie, umowę sprzedaży.
Ewentualnie rolnik-rencista po udowodnieniu, że nie prowadzi działalności rolniczej w posiadanym gospodarstwie również otrzyma świadczenie w pełnej wysokości. Jeśli chodzi o możliwość wydzierżawienia gospodarstwa rolnego, dokonuje się tego na podstawie umowy pisemnej zawartej na co najmniej 10 lat, której zawarcie potwierdza wójt, właściwy ze względu na miejsce położenia przedmiotu dzierżawy. Przepisy ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników przewidują zatem zróżnicowane formy zaprzestania prowadzenia działalności rolniczej, które pozwalają uwzględnić różne potrzeby osób korzystających z rolniczych świadczeń emerytalno-rentowych.
Rencista, otrzymując świadczenie w pełnej wysokości może użytkować grunty rolne, pod warunkiem, że nie stanowią one gospodarstwa rolnego w rozumieniu przepisów o podatku rolnym, a więc ich łączna powierzchnia nie może przekraczać 1 ha lub 1 ha przeliczeniowego. Przesłanką zawieszenia wypłaty części uzupełniającej renty, na podstawie art. 28 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników, jest prowadzenie działalności rolniczej, a nie samo posiadanie gospodarstwa rolnego, ponieważ osoba, która otrzymuje rentę z tytułu niezdolności do pracy jest całkowicie niezdolna do pracy w gospodarstwie rolnym.
To jest pozbawianie części chorych ciężko ludzi tego co im się należy
Zwłaszcza gdy małżonek jest na emeryturze.Jak to jest,że ronik nie musi pozbywać się gospodarstwa gdy przechodzi na emeryturę a gdy ciężko wcześniej zachoruje to jest mu zabierana całą.część dodatkowa
Nie zawsze znajdzie się chętny na dzierżawę(tak jak w moim przypadku).A jeszcze trzeba doliczyć domiar podatku z budynków,które przecież na gospodarstwie sa większe.To jest krzywda społeczna i nierówne traktowanie.Całkowitą niezdolność do pracy w gospodarstwie rolnym czest dostają ludzie z chorobą nowotworową
Raczej nie są w stanie pracować na gospodarstwie.