Porozumienie Izb Rolniczych Polski Południowo-Wschodniej postuluje o pilne wprowadzenie powszechnych badań na boreliozę dla rolników i mieszkańców wsi oraz terenów zalesionych.
Każdego roku notuje się w Polsce kilka tysięcy zachorowań na boreliozę, najwięcej wśród leśników i rolników. Dlatego została ona uznana za chorobę zawodową w tych grupach. Rolnicy mogą więc w pewnych sytuacjach liczyć na odszkodowanie w związku z zachorowaniem na boreliozę. Borelioza wciąż jest najczęstszą chorobą zawodową wśród rolników – wynika z danych KRUS. Szczególnie narażeni na zachorowanie tą chorobą są mieszkańcy na obszarach o dużym stopniu zalesienia.
– W przypadku chorób odkleszczowych, jaką jest borelioza, najważniejsze jest zapobieganie ukąszeniu przez kleszcze i szybkie rozpoznanie choroby. W praktyce nie ma systemowych badań przesiewowych na nosicielstwo boreliozy. Równocześnie rosną koszty leczenia mieszkańców wsi na choroby podobne lub pochodne od boreliozy – mówi Roman Włodarz, prezes Świętokrzyskiej Izby Rolniczej.
Dlatego zdaniem sygnatariuszy Porozumienia, wprowadzenie masowych badań przesiewowych na boreliozę wśród mieszkańców wsi i terenów zalesionych pozwoliłoby, poprzez wczesne wykrycie choroby w stanie utajonym, na skuteczne leczenie i zmniejszenie kosztów społecznych leczenia osób zarażonych boreliozą w tzw. fazie późnej.
Źródło: ŚIR