Polski Związek Producentów Roślin Zbożowych apeluje do wicepremiera, ministra rolnictwa i rozwoju wsi Henryka Kowalczyka o jak najszybsze przygotowanie i opublikowanie przepisów prawa krajowego w sprawie odstępstwa od zakazu produkcji na ugorach.
Producenci zbóż uważają, że odstępstwa te są bardzo ważne z punktu praktyki rolniczej, a konkretnie planowania zasiewów pod przyszłoroczne zbiory.
– Już w tym roku można było skorzystać z odstępstwa w ramach EFA, zwanego potocznie „ugór z uprawą”. Według obserwacji PZPRZ, niewielu rolników dowiedziało się na czas o tej zmianie przepisów. Niewielu też skorzystało z tego odstępstwa. Jeśli weźmiemy pod uwagę ogół rolników, którzy złożyli w tym roku wniosek o dopłaty bezpośrednie – ok. 1,2 mln osób – to liczba nieco ponad 14 tys. deklarujących „ugór z uprawą” świadczy naszym zdaniem ewidentnie o tym, że rolnicy za późno dowiedzieli się o tej możliwości zagospodarowania swoich gruntów – mówi Stanisław Kasperczyk, prezes zarządu PZPRZ.
Dlatego też PZPRZ prosi wicepremiera Kowalczyka o pilne zajęcie się tą kwestią. Tak by informacja o omawianym odstępstwie trafiła nie tylko do urzędników ARiMR, ale szeroko, już dziś – do samych zainteresowanych rolników.
– Liczymy na wsparcie Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi w tej sprawie. Jak wiadomo, głównym powodem omawianego odstępstwa jest zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego w obliczu konfliktu zbrojnego na Ukrainie. O zmianę przepisów w tej kwestii wnioskowały wszystkie państwa członkowskie, w tym Polska. Dlatego, aby nie zmarnować tej szansy, jaką jest możliwość produkcji żywności na ugorach w ramach EFA, odpowiednie krajowe przepisy w tej sprawie powinny być opublikowane jak najszybciej. Rolnicy już za chwilę będą podejmować decyzje, co do zasiewów pod przyszłoroczne zbiory – podsumowuje prezes Kasperczyk.