Żniwa jeszcze trwają, ale jesteśmy już z pewnością za półmetkiem, a to oznacza, że po zebraniu plonów trzeba będzie przystąpić do przygotowania pól pod kolejne zasiewy. Postanowiliśmy zatem sprawdzić jaką ofertę w kwestii maszyn do uprawy pożniwnej mają polscy producenci.
Tym razem bliżej przyjrzeliśmy się ofercie maszyn, które pozwalają zarówno na stosunkowo płytka uprawę pożniwną na głębokość 10-15 cm, ale po odpowiednim przygotowaniu i przezbrojeniu tą samą maszyną możemy uprawiać glebę na głębokość do 35 cm. Takich maszyn pojawia się na rynku co raz więcej i jak mówią sprzedający wynika to nie tylko z premiowania uprawy uproszonej w systemach dopłat bezpośrednich, ale również z tego, że rolnicy widzą iż stosowanie tego rodzaju uprawy może przynosić istotne oszczędności finansowe, jak i oszczędzanie co raz bardziej deficytowej wody.
Nie jesteśmy oczywiście w stanie pokazać maszyn wszystkich polskich producentów, gdyż oferta jest pod tym względem bardzo szeroka i nie sposób byłoby w tak krótkim zestawieniu zaprezentować wszystkich. Skupiliśmy się więc na agregatach 3 belkowych, które wyposażone są w zabezpieczenia sprężynowe i tylne wały daszkowe, czyli elementy które są wg sprzedawców najbardziej popularne wśród rolników ostatnimi czasy.
Agrona Terraflex
Agregat został wyposażony w 3 rzędy zębów 60×25 z podcinaczami bocznymi typu Delta Flex, piasty bezobsługowe LTP dla talerzy zgarniających. Ponadto posiada zabezpieczenie sprężynowe typu NON-STOP z jedną sprężyną lub w opcji zabezpieczenie z podwójną sprężyną. Bardzo przydatną rzeczą jest również standardowa hydrauliczna regulacja głębokości pracy. Za maszynę o szerokości 3m w wersji z wałem daszkowym trzeba zapłacić 35 tys. zł netto, a wymagana moc ciągnika to 130-170 KM.

Grano- System PTNL
Agregat Grano-System PTNL to maszyna stosowana głównie do uprawy ściernisk, wykonywania podorywki lub uprawy bezorkowej. Maksymalna głębokość pracy agregatu to 30 cm po odkręceniu podcinaczy. Agregat wyposażono w trzy rzędy zębów na podwójnym zabezpieczeniu sprężynowym, jeden rząd talerzy zagarniających fi 460 OFAS na zabezpieczeniu gumowym z pamięcią (piasty talerzy bezobsługowe). Ponadto w standardzie jest hydraulicznie regulowana bezstopniowo głębokość pracy na wale. Zapotrzebowanie mocy to 110-140 KM. Za maszynę z wałem daszkowym o szerokości 3 m trzeba zapłacić 33,5 tys. zł netto.

Agro-Lift ABP
Maszyna ta jest wyposażona w słupice robocze rozmieszczone na trzech rzędach i dla szerokości roboczej 3 m jest ich 10. W kultywatorze zastosowano słupice renomowanych marek takich jak Delta Flex, Kongskilde oraz Horsch, które należy dobrać do własnych warunków oraz preferencji. Za dodatkowe wyrównanie gleby odpowiadają talerze wyrównujące montowane na amortyzatorze gumowym oraz piastach bezobsługowych. Dzięki zamontowaniu do ramy wału uprawowego podczas zmiany głębokości pracy nie wymagają indywidualnego dopasowania wysokości. Zastosowany równoległoboczny układ hydrauliczny tylnych wałów w połączeniu ze skalą głębokości pozwala na szybkie, dokładne i wygodne ustawienie głębokości roboczej. Maszyna wymaga ciągnika o mocy 140-180 KM i w wersji z wałem daszkowym kosztuje 38 tys. zł netto.

Namyslo Marracell
Kultywator Marracell, jest wykorzystywany do uprawy ścierniska, ale jak informuje producent jego głównym zadaniem jest uprawa bezorkowa do 35cm po zdemontowaniu bocznych lemieszy. Maszyna składa się z trzech rzędów słupic i rzędu talerzy o średnicy 460 mm (agresywny ząb) zabezpieczonego amortyzacją gumową. W standardzie posiada również hydrauliczną regulację głębokości pracy i potrzebuje wg deklaracji producenta ciągnika o maksymalnej mocy 150 KM. Za wersję 3m z wałem daszkowym trzeba zapłacić 39,1 tys. zł netto.

Mandam Spec HD
Jednym z popularniejszych produktów gliwickiego producenta jest z pewnością kultywator Spec HD, czyli kompaktowy 3-rzędowy kultywator do pracy zarówno płytkiej jak i głębokiej. Wg zapewnień producenta, sierpowaty kształt grządzieli ułatwia zagłębianie się elementu roboczego co wydatnie obniża zapotrzebowanie mocy ciągnika i znacznie obniża zużycie paliwa w stosunku do jego nominalnych wartości. Kultywator ten występuje tylko z zabezpieczeniem NON-STOP (podwójna sprężyna). W maszynie trzymetrowej jest 10 słupic i 8 talerzy zagarniających, a wymagana moc ciągnika to 130 KM. Za ten model w szerokości 3 m i z wałem daszkowym trzeba zapłacić 42 tys. zł netto.

Unia Cross S
Producent z Grudziądza w swojej ofercie zawieszanych 3- belkowych kultywatorów zarówno do płytkiej jak i głębokiej uprawy posiada model Cross S. Maszyna ta podobnie, jak wymienieni wyżej konkurenci posiada 10 zębów roboczych na zabezpieczeniu sprężynowym i 8 talerzy zagarniających. W standardowym wyposażeniu otrzymamy również hydrauliczną regulację głębokości pracy. Do sprawnej pracy kultywatorem o szerokości 3 m wymagany jest jednak ciągnik posiadający 150-180 KM, a cena niestety należy do najwyższych w zestawieniu bo maszyna w tej szerokości z wałem daszkowym została wyceniona na 48,5 tys. zł netto.

Powyższe maszyny nie wyczerpują oczywiście całej palety dostępnych na krajowym rynku urządzeń tego typu, ale wg dealerów są bardzo często wybierane przez rolników, stąd też znalazły się w niniejszym zestawieniu.