Wczoraj minęła 20 rocznica wyborów 4 czerwca 1989 r, które zapoczątkowały upadek komunizmu w Polsce. Główne obchody odbywały się w Warszawie, Gdańsku i Krakowie. Dwadzieścia lat temu 4 czerwca 1989 roku był dość chłodny, ale świeciło słońce. Wszystkie dworce w Warszawie pękały w szwach. To studenci jechali do domów, by oddać głos na “Solidarność”” – wspominał Dziennik. “Rzeczpospolita” opublikowała za to wyniki sondy, w której pytała Polaków kto ich zdaniem odegrał największą rolę w wolnej Polsce?”
Jan Paweł II, Lech Wałęsa i Aleksander Kwaśniewski to osoby, które wywarły największy wpływ na wydarzenia ostatnich 20 lat w naszym kraju” – podała wczoraj Rzeczpospolita. Badania na zlecenie redakcji przeprowadziła Gfk Polonia. Zdaniem aż 73% Polaków, to właśnie Papież zasługuje na miano osoby mającej największy wpływ na dzieje wolnej Polski.
W ankiecie pytano także o największe sukcesy i najbardziej bolesne porażki. “64 proc. Polaków uważa, że największym sukcesem minionych dwóch dekad jest przystąpienie Polski do UE” – pisała “Rz”. Na drugim miejscu jest akcesjado NATO (46%) i swoboda podróżowania (45%). Za największą porażkę uważamy wysokie bezrobocie, sytuację w służbie zdrowia (aż 54%) i nieuczciwość polityków, o którą posądza aż 54% ankietowanych.
Dzisiejsze komentarze gazet, nie są już tak uroczyste. Krajowe dzienniki podkreślą, że premier i prezydentświętowali tą ważną i historyczną dla Polski i całej Europydatęoddzielnie. “W dwudziestą rocznicę obalenia komunizmu Polska była w centrum zainteresowania całego świata. Wszyscy nas chwalili. Za przeszłość. Bo święto zostało podzielone przez premiera i prezydenta. Wczoraj nie spotkali się nawet na chwilę” – czytamy wdzisiejszym wydaniuDziennika.
“