Upały i susza, albo ulewne deszcze i deficyt ciepła obniżają tegoroczne plony. Analitycy zmniejszają prognozy plonów w Europie przede wszystkim dla słonecznika, soi, kukurydzy.
W południowo-wschodniej Europie sucha i gorąca pogoda zwiększa warunki suszy w uprawach jarych, co obniża potencjał plonów. Jednocześnie w północno-zachodniej części UE w dalszym ciągu utrzymują się nadmierne opady deszczu, które opóźniają zbiory pszenicy i pogarszają jej jakość. Deficyt ciepła opóźnia rozwój roślin jarych, dlatego analitycy obniżają prognozy zbiorów soi, słonecznika i kukurydzy.
Żniwa 2024. Słabe perspektywy dla zbóż, stabilne dla oleistych i dość dobre dla białkowych
W ciągu najbliższych dni na Ukrainie i południowo-zachodniej Rosji temperatury przekroczą 35°C. Brakować będzie też opadów, co razem negatywnie wpłynie na rozwój upraw jarych, zwłaszcza soi, kukurydzy i buraka cukrowego. Zachodzi zatem obawa plony tych upraw u naszych wschodnich sąsiadów.
W głównych rolniczych regionach Stanów Zjednoczonych zbiory soi i kukurydzy utrzymują się w dobrej kondycji, a plony pszenicy są wyższe niż w roku ubiegłym. Falę upałów zmniejszają tam okresowo występujące opady deszczu i burze.
W Kanadzie, po długotrwałych deszczach i niskich temperaturach, nastała wreszcie sucha i ciepła pogoda, która sprzyja rozwojowi rzepaku i pszenicy jarej, a także innym uprawom. W przyszłym tygodniu spodziewana jest nowa fala opadów, które obniżą temperatury do normy i przyspieszą rozwój upraw.
W Brazylii opóźniają się zbiory kukurydzy. Powodem są ulewne deszcze, które doprowadziły do powodzi w niektórych regionach. Mimo tego eksperci nieznacznie podnieśli prognozę produkcji kukurydzy w kraju. Natomiast obniżyli prognozy dla plonów pszenicy, ponieważ jej siew i rozwój są bardzo powolne.
W Argentynie utrzymuje się sucha i zimna pogoda, która przyczynia się do zakończenia żniw kukurydzy, ale zmniejsza też rezerwy wilgoci w uprawach pszenicy ozimej. Takie warunki utrzymają się przez kolejne 1-2 tygodnie i będą miały negatywny wpływ na uprawy.
Na wschodzie i zachodzie Australii nadal występują ulewne deszcze, które uzupełniają rezerwy wilgoci w pszenicy ozimej, jęczmieniu i rzepaku. Ogólnie wilgotność gleby i stan upraw są zadowalające, ale w nadchodzących miesiącach potrzebne będą dodatkowe opady.