Dziś pod Sejmem zebrali się przedstawiciele środowisk rolniczych z całej Polski w proteście przeciw jak sami określają niewłaściwej polityki rządu wobec hodowców trzody chlewnej. W proteście wzięło udział ok. 400 rolników.
Rząd uruchomił interwencyjny skup trzody chlewnej ale jak twierdzą protestujący albo go nie ma albo jest nieodczuwalny. Wszystko drożeje a w skupie dostaje 2,90″ mówi Janusz Sieradzki z Goliny – skup rozpoczęto za późno i za krótko skupowali przez dwa dni teraz czekają na jakieś przetargi. Można było zacząć we Wrześniu to by nas tu nie było.Poza tym mówi się , że jakieś 4 zł/kg dają – bajeczki ludziom wciskają . Dostaje 2.9zł/kg .
Dwa lata temu było 4 zł. Dodaje Jan Paprocki z Krotoszyna. Można by myśleć , że pośrednicy zabierają , ale przecież nasza grupa produkcyjna sama skupuje i wozi do rzeźni , więc niemożliwe. W ogóle z tą górką mięsną i skupem interwencyjnym coś nie gra, przecież tak jak było, zapisze się tucznika to za tydzień skupią , tak czy inaczej więc jaka górka. W sklepach nie tanieje a nam dają coraz mniej a przecież pasza jest coraz droższa a gdzie kupić jakiś sprzęt , maszyny, nie mówiąc już o jakieś rozbudowie – dodaje Zdzisław Krystek.br>
Lepper oszukuje mówi co innego a co innego jest. Tak samo z tymi biopaliwami, miało się opłacać a okazuje się, że bzdura. A w Niemczech jeszcze pomagają żeby się opłacało. Powinno być tak, by była cena minimalna , no choćby te 4-4,20zł/kg ale stabilna , teraz do każdego tucznika dokładamy 100zł. Dwa lata temu w skupie dostawałem 4zł/kg a schab w sklepie kosztował 12 zł. Teraz ja dostaje 2,90zł/kg a schab nie staniał, więc jak to jest mówią Stanisław Ratajczak i Leszek Płociński z powiatu Żnińskiego. Gdybyśmy mieli przynajmniej stabilna sytuację to byśmy nie jechali 300 km żeby protestować.
Skup na rezerwy jest normalną sprawą mówi Krzysztof Kwiatoń koordynujący protest- to żadna łaska. Poza tym został zaczęty za późno, gdyby zaczął się we Wrześniu to byłby zrobiony tańszym kosztem. Delegacja protestujących złożyła na ręce marszałka sejmu petycję o podjęcie przez rząd konkretnych i szybkich działań prawnych zmierzających do zahamowania niekorzystnej sytuacji degradującej polskie rolnictwo- czytamy w petycji.
dla wrp.pl
Krzysztof Mikulski, Warszawa
“