Wiosenne wypalanie traw, które jest procederem szkodliwym, a co więcej usankcjonowanym karami.
Rolnik wypalający trawy jest narażony na szereg kar związanych ze swoim postępowaniem. Oprócz kar jakie może nałożyć policja czy prokuratura, karę może nałożyć Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa może nakładać dotkliwe kary finansowe, jeśli okaże się, że doszło do świadomego podpalenia trawy przez rolnika. Zakaz wypalania traw wynika z konieczności przestrzegania norm dobrej kultury rolnej przez rolników ubiegających się o płatności bezpośrednie oraz płatności obszarowe w ramach PROW 2007–2013 (płatności rolnośrodowiskowe, płatności ONW, płatności na zalesianie gruntów rolnych). Rolnikowi, który nie przestrzega tych norm grozi zmniejszenie należnej wysokości wszystkich rodzajów płatności o 3%. W zależności od dotkliwości, zasięgu trwałości stwierdzonej niezgodności względem norm, należna rolnikowi kwota płatności może zostać pomniejszona do 1% jak i podwyższona do 5% należnych rolnikowi płatności obszarowych za dany rok. Kary mogą być też jeszcze podwyższone, gdy rolnikowi zostanie np. udowodnione celowe wypalanie traw, bo wtedy ARiMR może obniżyć każdy z rodzajów płatności o 20%, a w zupełnie skrajnych przypadkach stwierdzenia uporczywego wypalania traw, Agencja może pozbawić rolnika całej kwoty płatności obszarowych za dany rok.