Portal Onet.pl powołując się na źródła rządowe i Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo podał dziś, że Rosjanie wstrzymali dostawy gazu do Polski w ramach kontraktu jamalskiego.
Na razie brak oficjalnych informacji w tej sprawie. 1 kwietnia Putin podpisał dekret, zgodnie z którym tzw. państwa nieprzyjazne miałyby płacić Gazpromowi za gaz w rublach, co miałoby wzmocnić osłabioną sankcjami rosyjską walutę. W przeciwnym razie Rosjanie zagrozili wstrzymaniem dostaw gazu.
Jak informuje Onet, w piątek minął termin uregulowania płatności za gaz w rublach, jednak PGNiG informowało, że dostawy są kontynuowane. W Ministerstwie Klimatu zebrał się natomiast sztab kryzysowy.
Jeżeli podawane przez Onet informacje się potwierdzą, na pewno zaistniała sytuacja zachwieje rynkiem energii w Polsce, a po “zakręceniu kurka” możemy spodziewać się kolejnych wzrostów cen, także nawozów. Bez wątpienia zdrożeją też paliwa; na informację już zareagowały rynki, a cena ropy po ostatnich spadkach wzrasta.
Na wieść o wstrzymaniu dostaw rosyjskiego gazu do Polski rosnąć zaczęła cena ropy; ropa brent o godz. 18.15 kosztowała już 105,14 dolarów za baryłkę wobec 102,32 dolarów wczoraj.