fbpx

Ochrona i regulacja rzepaku

Zabieg w okresie ruszenia wegetacji – wydłużania się pędu głównego, często nie jest pierwszym, no i z pewnością nie ostatnim zastosowaniem fungicydu w sezonie. Zabieg wczesnowiosenny najlepiej wykonać zaraz po ruszeniu wegetacji, ponieważ chodzi o jak najszybsze zahamowanie rozwoju kolejnych infekcji. Przy zabiegu na początku wydłużania się pędu, wykonanym przy użyciu fungicydów zawierających odpowiednią s.cz., łatwiej też zrealizować dodatkowy efekt związany z regulacją pokroju roślin. 

W sytuacji wysokiego zagrożenia, a więc ilości objawów na poziomie progu szkodliwości, czyli średnio powyżej 10–15% liści lub szyjek korzeniowych z objawami porażenia, należy rozważyć wykonanie zabiegu przy użyciu fungicydu. Szczególnie wtedy, gdy widać wyraźne ślady uszkodzeń powodowanych przez mróz, zwierzęta czy maszyny oraz panuje duża wilgotność powietrza.

Przy planowaniu programu ochrony należy zwrócić uwagę na przemienność stosowania fungicydów. Najlepiej, gdyby s.cz. należały do innych grup chemicznych niż zastosowane jesienią. Założeniem tych działań jest przeciwdziałanie pojawieniu się zjawiska uodporniania się grzybów na stosowane zbyt często substancje.

Zabieg przy użyciu fungicydów w momencie ruszenia wegetacji może ograniczyć nie tylko występowanie mikroorganizmów, ale i pośrednio wpłynąć na procesy regeneracji oraz rozwój części nadziemnej roślin. Ten ostatni efekt można osiągnąć, dzięki temu, że większość obecnie zarejestrowanych do ochrony rzepaku wczesną wiosną środków zawiera substancje regulujące pokrój roślin. Należą do nich substancje czynne, takie, jak np. tebukonazol, metkonazol o działaniu przede wszystkim grzybobójczym, czy będące drugim składnikiem fungicydu, typowe retardanty, np. chlorek mepikwatu czy paklobutrazol.

Ważnym zagadnieniem przy stosowaniu regulatorów wzrostu jest biologia rozwoju danej odmiany oraz jej cechy genetyczne. Odmiany wysokie lub średnio wysokie wymagają zastosowania regulatora, zaś rosnące wolniej czy półkarłowe nie powinny być skracane.

Nadrzędnym zadaniem wiosennej regulacji wzrostu rzepaku jest ograniczenie wzrostu pędu głównego i stymulacja równomiernego rozwoju pędów bocznych. Mechanizm spowalniania wzrostu roślin w przypadku substancji czynnych z grupy chemicznej triazoli czy chlorku mepikwatu, polega na hamowaniu aktywności enzymów odpowiedzialnych za syntezę giberelin. Są to fitohormony stymulujące wydłużanie się komórek. Zastosowanie w tym czasie regulatorów wzrostu ma na celu modyfikacje pokroju roślin, tak aby liście miały większy dostęp do światła, a łodygi były mniej narażone na wyleganie. Uzyskanie odpowiedniej skuteczności działania fungicydów z grupy chemicznej triazoli wymaga temperatury powyżej 10–12ºC i ostrożności, aby podczas stosowania nie dopuścić do znoszenia cieczy użytkowej na sąsiednie pola oraz nakładania się cieczy użytkowej na stykach pasów zabiegowych i uwrociach. W sytuacji, kiedy te warunki nie mogą być spełnione, chociaż istnieje zagrożenie ze strony chorób, lepiej skupić się na tym drugim zadaniu i sięgać po środki z innych grup chemicznych.

Fragment artkułu „Rzepak – wiosenna ochrona przed sprawcami chorób i regulacja” autorstwa prof. dr hab. Marka Korbasa i dr Ewy Jajor z IOR – PIB w Poznaniu, który ukazała się w marcowym wydaniu Wiadomości Rolnicze Polska. W tekście autorzy przytaczają przykłady fungicydów zalecanych do zwalczania sprawców chorób po ruszeniu wegetacji rzepaku.

 

McHale - baner - kwiecień 2024
Syngenta baner Treso
Baner webinarium konopie
POZ 2024 - baner

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najpopularniejsze artykuły
NAJNOWSZE WIADOMOŚCI
[s4u_pp_featured_products per_row="2"]
INNE ARTYKUŁY AUTORA




ARTYKUŁY POWIĄZANE (TAG)

NAJNOWSZE KOMENTARZE

Newsletter

Zapisz się do Rolniczego Newslettera WRP.pl, aby otrzymywać informacje o tym co aktualnie najważniejsze w krajowym i zagranicznym rolnictwie.