Negocjacje pomiędzy USA i UE w sprawie międzynarodowego porozumienia o zwalczaniu handlu towarami podrabianymi i pirackimi ACTA zostały zakończone kompromisem w sprawie używania nazw żywności mających odniesienie geograficzne.
Była to jedna z najtrudniejszych kwestii traktatu, którego negocjacje rozpoczęto w 2008 roku. Związana była ona z wieloletnim sporem UE i USA dotyczącym praw używania europejskich nazw, takich jak np. parmezan, do określania powszechnych produktów spożywczych. Niepokój amerykańskich producentów związany był z obawą, że europejska propozycja wprowadzenia do traktatu odniesień geograficznych” oznaczałaby, że niektóre spośród amerykańskich produktów, takich jak np. parmezan Krafta zostałyby uznane za sprzeczne z prawem i w konsekwencji byłyby konfiskowane przez celników. Europejscy producenci natomiast wymagali szerokiej ochrony nazw produktów. Jeden z przedstawicieli administracji stwierdził, że kompromis polega na tym, iż strony powinny zapewnić warunki graniczne, bez dyskryminowania różnych praw do własności intelektualnej.
Nazwy produktów spożywczych, które postrzegane są jako ogólne, zachowają ten status w kraju, co pozwoli na przykład firmie Kraft na dalszą sprzedaż parmezanu, który nie pochodzi z regionu włoskiego. Obecna treść traktatu wymaga zatwierdzenia przez każdego z negocjatorów. Według jednego z urzędników UE w przypadku państw członkowskich Unii, proces ten może potrwać do końca 2011 roku.
Oprócz USA i państw członkowskich UE w rozmowach brały udział także: Australia, Kanada, Japonia, Nowa Zelandia, Singapur, Korea, Maroko i Meksyk. W negocjacjach nie uczestniczyli przedstawiciele kraju, z którego pochodzi najwięcej podróbek, Chin.
Źródło: FAMMU/FAPA
“