Miniony tydzień nie przyniósł dobrych wiadomości z rynku zbóż i oleistych; spadły zarówno ceny pszenicy, kukurydzy jak i rzepaku. Co zadecydowało o takim stanie rzeczy?
Pszenica
Cena pszenicy spadła na paryskim Matifie w ujęciu tygodniowym z 300 do 288,75 euro za tonę. Według raportu USDA globalne zapasy końcowe tego zboża mają wynieść 268,4 mln ton wobec 267,3 mln ton szacowanych w grudniu. Rekordowe zbiory spodziewane są w Indiach; wg szacunków mają one wynieść 112 mln ton wobec 107 mln ton rok wcześniej. Cały czas presję spadkową wywiera konkurencja ze strony pszenicy rosyjskiej.
Warto wspomnieć o warunkach pogodowych; w Rosji uprawom zagrażają niskie temperatury w połączeniu z brakiem okrywy śnieżnej na głównych obszarach upraw. Powstaje także pytanie o kondycję upraw europejskich; wysokie temperatury w wielu rejonach kontynentu, m.in. w Polsce i na Ukrainie zwiększyły presję chorób i szkodników.
Kukurydza
Cena kukurydzy spadła z 290,5 EUR/t do 280 EUR/t. Globalne zapasy końcowe tego zboża zostały oszacowane na 296,4 mln ton, czyli o 2 mln ton mniej niż wynosiły szacunki grudniowe. Szacunki produkcji w USA zostały obniżone o 5 mln ton do 348,75 mln ton, zaś szacunki zbiorów dla Brazylii USDA oszacowało na 125 mln ton, czyli o 1 mln ton mniej niż w poprzednim raporcie. Z kolei zbiory w Argentynie szacowane są na poziomie 52 mln ton, przy czym giełda w Rosario szacuje je na zaledwie 45 mln ton, a jeśli susza się utrzyma, plony w tym kraju mogą spaść do poziomu poniżej 40 mln ton. Wzrosły prognozy USDA dotyczące ukraińskiego eksportu w sezonie 2022/2023 o 3 mln ton do 20,5 mln ton.
Rzepak
Cena rzepaku spadła z 566,75 do 577,75 EUR/t. Presję spadkową na ceny na Matifie wywiera cały czas znaczny import a także informacje o większym areale zasiewów tej rośliny w Unii Europejskiej; w 2023 roku produkcja rzepaku w UE ma wzrosnąć z 19,1 do 19,6 mln ton. Większe zbiory przewidywane są także w Australii, zaś na Ukrainie pomimo mniejszego areału upraw plony mają spaść w relatywnie niewielkim stopniu.
Coś z tymi cenami rzepaku to pokręcili ale ogólnie to wesoło nie jest i nie będzie.