fbpx

Na co zwrócić uwagę w nawożeniu jesiennym rzepaku?

Kolejny sezon uprawy rzepaku za nami. Czas zatem na podsumowania i analizy. Jak zazwyczaj bywa w rolnictwie, decydującym elementem całej strategii prowadzenia łanu jest pogoda. A ona w minionym okresie wegetacji nie rozpieszczała.  

Utrudnione siewy początkowo z powodu suszy, a później zbytniego uwilgotnienia nie sprzyjały wyrównanym wschodom oraz zapewnieniu równomiernej obsady roślin. Długa jesień z presją ze strony szkodników i chorób. Okres spoczynku zimowego ze znacznymi spadkami temperatury na przełomie stycznia i lutego. Następnie wiosna z niskimi temperaturami trwająca prawie do połowy maja. Wszystkie te elementy „pogodowej układanki” miały wpływ na kwitnienie rzepaku, które było opóźnione około 2 tygodni. Początek kwitnienia przypadł dopiero na pierwsza dekadę maja.  Jak wiadomo, o plonach decyduje długość kwitnienia. Niestety w wielu regionach trwało ono krótko około 3 tygodni.

Szybkie i wyrównane wschody rzepaku to podstawa przyszłych plonów, fot. A. Kozera

Czerwcowe upały i susza  postawiły na wielu plantacjach przysłowiową „kropkę nad i”. Według różnych prognoz plony w 2021 roku były niższe od ubiegłorocznych około 8-11%. Według danych Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa rzepak uprawiono na powierzchni 976 tys. hektarów. Na to, co minęło nie mamy wpływu. Zatem czas zastanowić się nad nowymi zasiewami. Pierwsza decyzja to wybór odmiany. W tym przypadku warto było wykorzystać swoje obserwacje i doświadczenia z minionych lat.

Nie ulega wątpliwości, że najlepiej sprawdzają się w uprawie odmiany adaptujące się do warunków zmieniającego się klimatu, stabilne w plonowaniu oraz, co pokazał ostatni sezon o bardzo wysokiej zdrowotności. Na kondycję roślin wpływa posiadanie przez odmiany odporności na choroby wirusowe i grzybowe oraz polowej tolerancji, co nie bez znaczenia jest w przypadku wystąpienia na plantacji wertciliozy, cylindrosporiozy czy zgnilizny twardzikowej. Przykładem takiej odmiany może być odmiana Temptation, która po minionym sezonie zyskała grono wielu zadowolonych z jej uprawy plantatorów.

Rzepak zalicza się do roślin o bardzo dużych potrzebach pokarmowych. Przy zakładanym plonie na poziomie 4 t roślina ta pobiera około 240 kg N, 120 kg P2O5, 320 kg K2O, 100 kg Ca, 32 kg Mg oraz 60 kg S oraz znaczne ilości mikroelementów z których najważniejszy jest bor. Łączne zapotrzebowanie na składniki pokarmowe w przypadku rzepaku rozłożone jest na jesień i wiosnę. W okresie jesiennym najistotniejsze jest to by rośliny wykształciły silny system korzeniowy. Składa się na niego gruba szyjka korzeniowa,  w której gromadzone są substancje zapasowe gwarantujące dobre przezimowanie i szybki start wiosną. Korzeń o długości co najmniej 15 cm z dużą ilością korzeni bocznych i włośników, gwarantuje szybkie uniezależnienie się od warunków klimatycznych. Ponadto zapewnia efektywniejsze pobieranie wody i składników pokarmowych. Programowanie plonu rzepaku odbywa się już jesienią!  To w tym okresie pojawiają się  zawiązki rozgałęzień bocznych, a działania rolnika mają doprowadzić do tego, by potencjał plonotwórczy został wykorzystany w jak największym stopniu.

Błędy, które zostaną popełnione w nawożeniu jesienią, zazwyczaj są już nie do naprawienia wiosną. Nawożenie przedsiewne powinno być tak zaplanowane, aby umożliwić roślinie wytworzenie silnej dobrze zbudowanej rozety oraz głębokiego sytemu korzeniowego. Należy przede wszystkim zapewnić roślinie odpowiedni poziom dostępności fosforu, potasu oraz azotu. Fosfor odpowiedzialny jest za budowanie sytemu korzeniowego i dostarczenie roślinie energii.

Optymalnie odżywiona plantacja rzepaku, fot. A. Kozera

Bardzo dobre efekty daje nawożenie startowe tym pierwiastkiem. Polega ona na dostarczeniu składnika pokarmowego bezpośrednio w pobliżu kiełkujących nasion. Należy jednak zwrócić uwagę, w jakiej formie występuję fosfor. Idea nawożenia startowego to wysoka niemal 100% jego dostępność dla kiełkującej rośliny. Z pierwiastków drugoplanowych już w jesiennym nawożeniu powinniśmy uwzględnić magnez oraz siarkę aby pierwiastki te nie wpłynęły na ograniczenie plonu. Pobieranie jednostkowe siarki kształtuje się na poziomie 15 kg S na 1 tonę plonu ( nasiona+słoma). Jesienią powinniśmy zatem dostarczyć połowę zapotrzebowania na ten składnik, czyli 30-40 kg S/ha.

Wśród mikroelementów w przypadku rzepaku najważniejszy jest bor.  Pełni on bardzo wiele funkcji w całym procesie wzrostu rzepaku. Najważniejsze funkcje boru:

– odpowiada za rozwój sytemu korzeni włośnikowych

– stymuluje rozwój stożka wzrostu

– wpływa na prawidłową budowę ścian komórkowych zwiększając odporność na niektóre choroby i odporność mechaniczną roślin

– reguluje procesy kwitnienia, skuteczność zapylenia, zawiązywania i wykształcenia nasion

– reguluje gospodarkę wodną oraz wiele innych procesów biochemicznych

– zwiększa efektywność nawożenia azotem, fosforem, potasem i magnezem, reguluje gospodarkę wapniem

Niedobór boru ujawnia się miedzy innymi w postaci  słabego kwitnienia, opadania kwiatów, nie zawiązywania nasion, konsekwencją tego jest spadek plonu. Ponadto ogranicza  rozwoju systemu korzeniowego, co w konsekwencji prowadzi do mniejszego pobierania wody i składników pokarmowych. W korzeniu głównym tworzą się puste przestrzenie ( pęknięcia pod szyjką korzeniową). Dobre zaopatrzenie w bor zwiększa odporność na pękanie łodyg w czasie intensywnego wzrostu wydłużeniowego. Ma to miejsce w przypadku występowania dużych dobowych wahań temperatury i dobrego uwilgotnienia gleby.

Niestety większość gleb w  Polsce ( 85%)  wykazuje niedobór boru. Jego dostępność spada szczególnie w przypadku gleb świeżo wapnowanych oraz niedoborów wody. Należy ten składnik bezwzględnie uwzględnić w planie nawożenia.

McHale - baner - kwiecień 2024
Axial Syngenta baner
Baner webinarium konopie
POZ 2024 - baner

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najpopularniejsze artykuły
NAJNOWSZE WIADOMOŚCI
[s4u_pp_featured_products per_row="2"]
INNE ARTYKUŁY AUTORA




ARTYKUŁY POWIĄZANE (TAG)

NAJNOWSZE KOMENTARZE

Newsletter

Zapisz się do Rolniczego Newslettera WRP.pl, aby otrzymywać informacje o tym co aktualnie najważniejsze w krajowym i zagranicznym rolnictwie.