Choć nie ma protestów na ulicy, problemy nie zniknęły. One są. Dlatego wiedząc, w jakiej sytuacji jest Polska, musimy próbować deeskalować słuszny gniew, aby uniknąć pęknięcia Rzeczypospolitej. Musimy tworzyć tyle formatów rozmów, ile jest koniecznych, aby rozmawiać ze sobą przy stole, a nie przy ulicy – mówił marszałek Sejmu Szymon Hołownia podczas spotkania z rolnikami.
Wczoraj z inicjatywy marszałka Sejmu Szymona Hołowni odbyło się spotkanie, podczas którego przedstawiciele rolników z głównych organizacji i związków branżowych oraz nowych i oddolnych ruchów rolniczych powstałych podczas protestów rozmawiali z ministrem rolnictwa Czesławem Siekierskim i przewodniczącym sejmowej Komisji Rolnictwa Mirosławem Maliszewskim.
Zielony Ład: Nie można wylać dziecka z kąpielą
Marszałek Hołownia powiedział, że wszyscy już zrozumieli, że o ile Zielony Ład jest konieczny, by np. nie było co roku suszy rolniczej, to nie może on być wprowadzany w sposób odgórnie, bez konsultacji, pod przymusem. Zniesienie obowiązku ugorowania i inne zmiany są dowodem na to zrozumienie. Unia Europejska “była mądra przed szkodą”, ale Polska miała takich polityków, jakich miała.
Logika ojcowizny
Szymon Hołownia mówiąc o zaletach Zielonego Ładu powołał się na “logikę ojcowizny”, której podstawą jest przekazywanie ziemi następcom. Rolnictwo musi dawać zysk, ale też pozwalać kolejnym pokoleniom na produkowanie żywności. Gospodarstwa muszą być rodzinne i przekazywane następcom a nie bankrutować i być sprzedawane oligopolom. Bezpieczeństwo żywnościowe nie opiera się na wielkich monopolach, które zlecają rolnikom produkcję, ale na rozproszonej produkcji zdrowej żywności.
Wielkie korporacje zagrożeniem dla Konstytucji
– Jeżeli ekstensywnie (cytat dosłowny – red.) wszystko wykorzystamy w naszym pokoleniu, to nie będzie to odpowiedzialna polityka. Logika ojcowizny wykazuje to w jasny sposób – musisz mieć co przekazać następnemu pokoleniu, a nie tylko wielkiej korporacji, która przyjedzie, zaorze wszystko, obsypie czym trzeba i tyle będziemy mieli z tego, co mamy zapisane w Konstytucji, gdzie jest zapisane: podstawą gospodarki rolnej jest gospodarstwo rodzinne – powiedział marszałek Hołownia.
Sejm do usług rolników
Marszałek Sejmu zadeklarował, że jeżeli rolnicy potrzebują czegoś od Sejmu: wysłuchań społecznych, rozwiązań legislacyjnych, pomocy przy tworzeniu ich projektów, przyspieszenia prac legislacyjnych, wysłuchiwania raz w roku ministra rolnictwa nt. stanu polskiego rolnictwa, to on zrobi wszystko, co w jego mocy.
Spotkanie trwające ponad 4 godziny można obejrzeć pod tym linkiem