Długie jesienne wieczory nie sprzyjają spacerom i nasze dzieci przesiadują w domach. Taki późno południowy czas jest dobry na podjadanie, co jak wiadomo, szybko przeradza się w dodatkowe kilogramy. A możemy zapobiec zbędnym kaloriom u swoich maluchów.
Pomocą w tym temacie może być badanie przeprowadzone przez naukowców na grupie pięćdziesięciorga czworga dzieci w wieku od 9 do 11 lat. Badanych podzielono na dwie grupy: w pierwszej były dzieci wraz ze swoim najbliższym kolegą lub koleżanką, w drugiej z nieznajomym rówieśnikiem. Celem uczestników było zbieranie punktów w grze komputerowej, z których jedne miały być potem wymienione na jedzenie, a inne na czas zabawy z kolegą lub z przydzielonym rówieśnikiem.
Okazało się, że dzieci, które mogły spędzić czas z najbliższym kolegą swoje ambitnie zdobyte punkty chętnie wymieniały na wspólną zabawę rezygnując przy tym z jedzenia. Z kolei dzieci mające bawić się z nieznanym rówieśnikiem wybierały łatwiejsze zadanie: gdy w grze trudniej było zdobywać punkty wymieniane na zabawę, dzieci zbierały punkty wymieniane na jedzenie.
Wyniki badania jednoznacznie wskazały, że kontakty z kolegami i przyjaźnie zapobiegają nadmiernemu objadaniu się.
Wiadomo jednak, że bawiące się dzieci lubią coś przekąsić, i to zazwyczaj coś słodkiego. Z troski o ich zdrowie warto wieczorem zaproponować im coś lekkiego i smacznego. Dobrym pomysłem może być kakao, twarożek z ulubionymi dodatkami, kasza manna na mleku z sokiem owocowym czy zupa mleczna.
Mleko i jego przetwory, to oprócz dobrego źródła białka, także skarbnica aminokwasów, tłuszczu, witamin i składników mineralnych. Zawiera głównie witaminy z grupy B oraz A i D oraz B2, czyli ryboflawinę. I oczywiście wapń, co ma ogromne znaczenie w diecie dzieci bowiem jest podstawowym budulcem kości i zębów. Pierwiastek ten znajduje się także w tkankach miękkich oraz w płynach ustrojowych. Mleko zawiera także magnez, potas, witaminy z grupy B, a zwłaszcza B1 i B2 oraz B6 i B12, jak również witaminy rozpuszczalne w tłuszczach: A, D i E. Taka dawka zdrowia zaspokoi apetyty naszych maluchów, a my będziemy spokojni, że daliśmy im zdrowie na talerzu.
Projekt „Mamy kota na punkcie mleka” realizowany jest przez Polską Izbę Mleka oraz Polską Federację Hodowców Bydła i Producentów Mleka, sfinansowany z Funduszu Promocji Mleka.
Źródło: PIM
