Ministerstwo Środowiska: rozważymy, czy celowe jest płacenie rolnikom za usuwanie folii

Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych, na wniosek delegatów z całego kraju, zwrócił się o uruchomienie naboru wniosków w ramach Programu “Usuwanie folii rolniczych”. W opinii KRIR jest to Program bardzo oczekiwany przez rolników. W odpowiedzi Ministerstwo Klimatu i Środowiska poinformowało, że NFOŚiGW rozważy celowość kontynuacji Programu”. 

Trudno o bardziej dosadny dowód na to, że Ministerstwo Klimatu i Środowiska nie uważa rolników za partnerów do rozmów – podczas gdy Zarząd Izb Rolniczych twierdzi, że rolnicy czegoś bardzo potrzebują, Ministerstwo Klimatu odpowiada, że “rozważy celowość” tego czegoś. Innymi słowy urzędnicy z MKiŚ uważają, że wiedzą lepiej od rolników czy pieniądze na usuwanie folii są im potrzebne, czy nie.  

Sama formułka brzmi już jak odmowa – bo po co rozważać potrzebę czegoś, skoro zgłasza ją sam potrzebujący? Praktyka pokazuje, że w języku urzędowym zwrot “rozważymy pańską prośbę” oznacza “nie ma szans, zapomnij”.  

reklama

Podobne przykłady tego niebywałego stosunku Ministerstwa Klimatu i Środowiska do rolników mieliśmy podczas sejmowych Komisji Rolnictwa – np. wtedy, gdy rolnicy apelowali o ochronę swoich stad przed wilkami. Wiceminister Dorożała w odpowiedzi stwierdzał, że to wilki są zagrożone, nie zwierzęta hodowlane. (Swoją drogą ciekawe, jak wiceminister zareagował na ostatnią propozycję KE obniżenia statusu ochronnego wilka – obiecujemy sobie i Państwu, że zapytamy o to).  

Krajowy Zarząd Izb Rolniczych zwraca uwagę na fakt, że “odpady — folia, worki BIG-BAG oraz zużyta siatka po balotach, są gromadzone na terenie gospodarstwa ze względu na brak możliwości ich przekazywania firmom przetwarzającym odpady a nawet do Punktów Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (tzw. PSZOK) działających w poszczególnych gminach. Program (usuwania folii – red.) zapewniłby rolnikom możliwość ciągłego odbierania przez gminy odpadów pochodzących z produkcji rolniczej, bez ograniczeń ilościowych oraz spowodowałby utrzymanie czystości na terenie gospodarstw. Zebrane selektywnie odpady mogłyby trafić do odpowiednich zakładów i zostać poddane recyklingowi przyczyniając się do ochrony środowiska”. 

Tymczasem Ministerstwo Środowiska “rozważy”, czy jest to “celowe”. Faktycznie, chcielibyśmy w końcu raz usłyszeć wyraźnie: kto powinien płacić za recykling tworzyw sztucznych – ten, kto ich używa, czy ten, kto je produkuje? A może ten, kto na recyklingu zarabia? Czy może Ministerstwo Klimatu i Środowiska stoi na stanowisku, że rolnik zajmujący się produkcją zwierzęcą powinien po zawiezieniu krowy do ubojni jeszcze zapłacić za ubój, przetwórstwo i dopłacić konsumentowi do finalnego produktu? Tak można by myśleć, skoro Ministerstwo uważa, że rolnik ma sam płacić za folię, zawiezienie foli, recykling folii. A Ministerstwo Klimatu będzie tylko radośnie nakładać nowe ograniczenia prośrodowiskowe, “tańcząc z wilkami”… 

Patrz także: Wniosek KRIR o wznowienie programu usuwania folii rolniczych 

ZOSTAW KOMENTARZ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Przeczytaj także

None found

Najpopularniejsze artykuły

None found

ARTYKUŁY POWIĄZANE (TAG)
INNE ARTYKUŁY AUTORA




NAJNOWSZE WIADOMOŚCI