O actinidii, tzw. „mini kiwi” słychać było już kilka lat temu. Polscy naukowcy stworzyli odmianę owocu, który można hodować w naszym klimacie, a jego smak nie odbiega od egzotycznych kuzynów. Wtedy jednak był to produkt na tyle nieznany i mało popularny, że nie udało mu się „przebić”. Teraz powraca on do łask.
Tym razem jednak, kiedy już powoli zaczęliśmy się oswajać z nową odmianą, po raz kolejny próbuje ona podbić nasze serca i podniebienia. Tym razem już z większym sukcesem. Rok 2015 jest drugim sezonem, w którym do naszych sklepów trafiła odmiana „MiniKiwi” (Actinidia arguta).
Owoce są mniejszą wersją popularnego kiwi, ale zasadnicza różnica tkwi w skórce, która jest jadalna. MiniKiwi hodowane są bez ochrony chemicznej i zawierają niezwykle dużo cennych składników prozdrowotnych. Ponadto, wyróżniają się atrakcyjnym wybarwieniem i smakiem. Dlatego też, na fali mody na zdrową żywność i coraz większej świadomości konsumentów, być może odmiana na dobre zagości w naszych sklepach i domach. Dzięki promocji owoców MiniKiwi przez pracowników naukowych z SGGW, uprawa tej oryginalnej rośliny zyskuje w naszym kraju coraz więcej zwolenników.
Projekt badawczy dotyczący Actinidia arguta realizowany jest na Wydziale Ogrodnictwa, Biotechnologii i Architektury Krajobrazu przez zespół dr. hab. Piotra Latochy i finansowany przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju.
Renata Struzik, źródło: SGGW
