Poniedziałek był udanym dniem dla notowań pszenicy na paryskim Matifie. Jest to spowodowane przede wszystkim dobrym eksportem francuskiej pszenicy. Gorzej było w przypadku rzepaku, którego cena wczoraj spadła.
– Francuscy handlowcy w ostatniej chwili zaopatrywali się w pszenicę na Matifie. Pszenica została zabezpieczona na nadchodzący eksport do Chin i Maroka. Notowania z dostawą na marzec skorzystały ze wzrostu kontraktu grudniowego i był w stanie zakończyć sesję “na zielono” – informuje serwis Kaack.
Ostatecznie cena kontraktu grudniowego wzrosła o 5 EUR/t do 330,75 EUR/t.
Spadła cena rzepaku, tym razem o 7,25 EUR/t do 603 EUR/t, a cena kukurydzy pozostała bez zmian (305,75 EUR/t).
Za oceanem przeceny. – W Chicago oba kontrakty na zboża otworzyły tydzień przeceną, podobnie jak większość rynków towarowych i akcji. Winny temu jest wzrost zachorowań na Covid-19 w Chinach, który prowadzi do obaw o spadek popytu na surowce w kraju, gdzie restrykcje Covidowe nadal obowiązują. Tradycyjnie już w sytuacji niepokojów rynkowych na wartości zyskiwał dolar amerykański – informuje e-WGT.