Hodowcy opasów nie maja ostatnio łatwego życia. Koszty hodowli rosną, a ceny oferowane w skupach za dostarczone zwierzęta spadają.
W pierwszych dwóch tygodniach lipca krajowi dostawcy za 1 kg żywca wołowego uzyskiwali przeciętnie 6,00 zł wobec 6,01 zł w poprzednim notowaniu. Bydło rzeźne było o 1% tańsze niż w drugim tygodniu czerwca, ale o 6% droższe niż przed rokiem.
Natomiast cena kompensowanych ćwierćtusz wołowych z młodych buhajów wyniosła średnio 12,34 zł/kg i była o 1% niższa niż tydzień i miesiąc wcześniej, ale o 2% wyższa niż w analogicznym tygodniu lipca 2019 roku – informuje Biuro Analiz i Strategii Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa.
– Jak tak dalej będzie to chyba będą musiał zrezygnować z hodowli i przestawić się na uprawę zbóż. Tam czeka mnie znacznie mniej pracy, a ceny są bardziej przewidywalne – żali się Pan Jacek z okolic Sieradza gdzie prowadzi gospodarstwo rolne ukierunkowane na hodowle była ras mięsnych.