Naturalna skłonność zwierząt do lizania słonych przedmiotów sprawia, że od lat produkowane i stosowane w żywieniu są lizawki solne. Stanowią one łatwo przyswajalne źródło sodu i chloru.
Niedobór tych pierwiastków szczególnie dotyczy zwierząt gospodarskich, które ze względu na wysoką podaż potasu, zarówno w paszach objętościowych jak i w ziarnie zbóż, cierpią na deficyt pokarmowy tak sodu jak i chloru. Jest on szczególnie groźny w okresie intensywnego wzrostu oraz u wysoko wydajnych zwierząt, gdyż obydwa jony niezbędne są dla utrzymania równowagi jonowej płynów ustrojowych.
Znajdujące się w handlu lizawki to najczęściej brykiety (kostki), pojemniki, miednice lub wiaderka. Ich masa to ok. 10 kg (kostki o wymiarach 18x18x16 cm) lub 2,5-5 kg (pojemniki) oraz 22,5-80 kg (miski, wiaderka). Obok sodu oraz chloru lizawki mineralne w swoim składzie mogą zawierać 4-6 lub więcej innych mikroelementów.
Szczególnie suplementuje się je w takie pierwiastki jak: miedź, cynk, magnez, mangan, kobalt, selen oraz jod. Głównymi adresatami lizawek są cielęta, krowy i buhajki hodowlane, jałówki, opasy, owce, kozy, konie oraz zwierzyna płowa i zwierzęta w ogrodach zoologicznych. Mogą być stosowane równolegle ze skarmianymi premiksami mineralnymi lub witaminowo-mineralnymi w paszach pełnoporcjowych.
Wyposażanie zwierząt w lizawki umożliwia im intuicyjne pobieranie minerałów w zależności od potrzeb oraz w odpowiednich ilościach. Z reguły bydło chętnie korzysta z lizawek, zaś ich forma umożliwia podawanie lizawek zarówno na pastwisku, jak i w oborze. Winny być skarmiane w przeznaczonych do tego celu podstawkach. Stosując lizawki mineralne trzeba pamiętać, by zwierzętom zapewnić stały dostęp do wody.
Zaletami stosowania lizawek mineralnych jest zwiększenie wydajności mlecznej u krów, wzrost apetytu i wpływ na lepsze wykorzystanie składników pokarmowych, zapobieganie schorzeniom wywoływanym niedoborem mikroelementów w paszy oraz poprawa płodności zwierząt.
Lizawki należy skarmiać na zasadzie dowolnego pobrania przez zwierzęta. Powinny być ustawione w miejscach dostępnych dla zwierząt. Pobierane są przez zwierzęta sposobem zlizywania powierzchni. Stosowanie lizawek w żywieniu zwierząt zaleca się ze względu na pogarszającą się w krajach europejskich zasobności gleb i tym samym pasz, co wiąże się z ograniczeniami poziomów nawożenia mineralnego, szczególnie w dobie lansowania rolnictwa ekologicznego. Ograniczeniu ulega również wapnowanie gleb. Postępujące zakwaszenie gleb pociąga za sobą obniżenie przyswajalności mikroelementów przez rośliny pastewne, a tym samym zmniejsza zawartość mikroelementów w paszach. Wyniki badań wskazują, że przyswajalność mikroelementów z pasz przez przeżuwacze nie przekracza dziś 50%.
Obowiązujące normy żywienia zwierząt określają zapotrzebowanie krów mlecznych na sód w zależności od wydajności mlecznej (od 10 do 40 kg mleka) na 15-38 g/dobę. Badania przeprowadzone w Instytucie Zootechniki-PIB wykazały, że krowy w okresie pełnej laktacji, przy wydajności powyżej 20 kg mleka/dobę pobierają z lizawek ok. 65 g soli/dobę. Uwzględniając straty lizawek związane z higroskopijnością soli można sugerować, że roczne zapotrzebowanie krowy mlecznej wynosi ok. 2-3 lizawki solne o masie 10 kg każda.
Stosowanie w żywieniu krów mlecznych lizawek solnych wzbogaconych w mikroelementy zwiększa zawartość tych ostatnich w mleku oraz jego przetworach, stając się czynnikiem profilaktyki odżywiania się ludności. Szczególną uwagę należy zwrócić na lizawki ze zwiększoną zawartością jodu. Te ostatnie produkowane są m. in. przez kopalnię soli w Kłodawie (pod nazwą Lisal). Cieszą się dużym powodzeniem wśród odbiorców, a większość produkcji jest eksportowana do krajów Unii Europejskiej.
Jak wykazały badania przeprowadzone w Instytucie Zootechniki-PIB, dzięki skarmianiu krowami lizawek zawierających jod, można podnieść nawet 8-,9-krotnie zawartość tego pierwiastka w mleku. Uważa się, że spożywanie mleka i jego przetworów bogatych w jod, obok jodowania soli kuchennej, może być skuteczną alternatywą dla zwalczania wola i niedoboru jodu w diecie człowieka. Lizawki z Kłodawy, oprócz mikroelementów, zestawionych w różnych konfiguracjach, są produkowane w wersjach z dodatkiem ziół lub bez. Istnieją również producenci lizawek oferujący je wzbogacane także w witaminy (A, D, E i B), aminokwasy lub substraty energetyczne.
Prof. dr hab. Tadeusz Barowicz
Instytut Zootechniki-PIB w Krakowie