Organizacja Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa obniżyła w listopadzie prognozę światowej produkcji zbóż o 4,9 mln ton w stosunku do prognozy z października. Łączna produkcja zbóż ma wynieść teraz 2 764 mln ton, czyli o 1,8 proc. (50,8 mln ton) mniej w skali rocznej.
Prognozowana produkcja pszenicy ma wynieść 783,8 mln ton, czyli o 3,4 mln ton mniej niż prognozowano w zeszłym miesiącu. To i tak bardzo dobry wynik, ponieważ o 4,5 mln ton wyższy niż w zeszłym sezonie. Za spadek szacunków odpowiadają przede wszystkim USA, gdzie spadły zarówno plony jak i powierzchnia zbiorów. Na pewno spadną plony kukurydzy, a cięcia szacunków to przede wszystkim kwestia suszy w USA i Unii Europejskiej, gdzie plony ze względu na suszę mają być najniższe od wielu lat.
– Prognozowana globalna produkcja zbóż gruboziarnistych na 2022 r. również została zmniejszona o 1,3 mln ton i obecnie wynosi 1 467 mln ton, czyli o 2,8 procent mniej w ujęciu rocznym, co oznacza pierwszy spadek produkcji od czterech lat – informuje FAO.
Prognozy światowego wykorzystania zbóż wynoszące 2 778 mln ton w sezonie 2022/23 wskazuje na 0,7-procentowy spadek w stosunku do poziomu z lat 2021/22, czyli o 5,4 miliona ton od zeszłego miesiąca prawie wyłącznie w wyniku niższego globalnego wykorzystania ziarna gruboziarnistego. Chodzi przede wszystkim o mniejsze zapotrzebowanie na kukurydzę paszową ze strony Chin i USA oraz mniejsze zainteresowanie jęczmieniem w kontekście zapotrzebowania na pasze i w przemyśle. Wykorzystanie zbóż gruboziarnistych na poziomie 1 485 mln ton oznacza spadek o 1,2 procent w porównaniu z rokiem 2021/22 i stanowi pierwszy spadek od ponad dekady.