fbpx

Kukurydza na kiszonkę: Przewaga dentów nad flintami

Nie ulega wątpliwości, że mieszańce o ziarnach typu dent charakteryzują się najwyższą zawartością skrobi. Jakie inne korzyści mają odmiany typu dent w uprawie dedykowanej na kiszonkę – podsumowuje Corteva, partner programu Krowie na Zdrowie.

Po pierwsze: wysoka zawartość skrobi

Rośliny odmian o ziarnie typu dent mają ziarna głębiej osadzone na kolbie, co powoduje że cechuje je wyższa zawartość skrobi. Farmerzy uprawiający ten typ kukurydzy na kiszonkę rozumieją, że najbardziej intensywne gromadzenie skrobi w ziarnach ma miejsce w późnych fazach rozwojowych roślin. Dlatego wyznaczają oni termin zbioru surowca , gdy linia mleczna znajduje się między ½ a 3/4 ziarniaka (patrząc od jego górnej części). Szacuje się, że w czasie intensywnego gromadzenia się skrobi w ziarniakach mieszańców typu dent, codziennie jej zawartość wzrasta o 0,5–1,0% w przeliczeniu na każdą tonę kiszonki. Wczesne kwitnienie roślin sprawia, że mają one wystarczająco dużo czasu, aby zgromadzić jak najwięcej skrobi w ziarniakach.

Po drugie: ochrona żwacza

Niekwestionowaną zaletą odmian o ziarnie w typie dent, jest to że skrobia w ziarniakach otoczona jest zeiną (białko) w mniejszym stopniu niż w przypadku odmian o ziarnie typu flint. Badania wykazały, że bakterie żwacza mają większy dostęp do skrobi zawartej w ziarnach typu dent, niż tej obecnej w ziarnach typu flint.  Powoduje to wzrost liczebności populacji bakterii żwaczowych,  co przekłada się na zmniejszoną potrzebę uzupełniania białka pokarmowego. Organizm zwierzęcia trawi bakterie żwacza, traktując je jako doskonałe źródło białka. Przyjmuje się, że to właśnie mikrobiologiczne źródło białka, sprawiło że wysokowydajne krowy mleczne  w Ameryce Północnej potrzebują tylko 15–16% dodatkowego białka w diecie. 

Po trzecie: strawność

Proces kiszenia wpływa na strawność skrobi w żwaczu. Niskie pH i obecność bakterii powodują rozpuszczanie zeiny, otaczającej ziarna skrobi. To z kolei wpływa na zwiększenie strawności zakiszanego surowca (zarówno w odniesieniu do ziarna typu dent, jak i flint). Ulega on stabilizacji po około 6 miesiącach zakiszania. Badania przeprowadzone we Francji na Uniwersytecie w Lotaryngii wykazały jednak, że znacznie wyższy poziom całkowitego trawienia skrobi w przewodzie pokarmowym (i mniejsze straty skrobi w kale) uzyskało ziarno typu dent. Doświadczenia te wdrożone zostały do praktyki. Rolnicy produkujący kiszonkę z mieszańców kukurydzy o ziarnie typu dent i flint we Francji, Niemczech i Wielkiej Brytanii przystępują do zbioru surowca „dentów” pod koniec ich wegetacji. Pozwala to w pełni wykorzystać przewagę strawności skrobi w żwaczu. 

Po czwarte: wydajność biomasy

Wysokie: strawność, wydajność skrobi i włókna – to cechy dobrej kiszonki.  Nasze odmiany wyróżnia także doskonała wydajność biomasy. Północnoamerykańscy farmerzy uprawiający kukurydzę na kiszonkę wysiewają ziarniaki mieszańce kiszonkowe o brązowym nerwie głównym (tzw. BMR), wyróżniające się wyższą strawnością włókna. Szeroko zakrojone badania uniwersyteckie i komercyjne wykazały, że krzyżowanie wsteczne zmutowanego genu BMR (niemodyfikowanego genetycznie) i odmian kiszonkowych było jedynym sposobem na znaczne podniesienie strawności włókna. Ze względu na fakt, że warunki środowiska w jakim rośnie kukurydza mają trzykrotnie większy wpływ na strawność włókna niż genetyka mieszańców, dobrą wiadomością jest to, że zespół Pioneer® aktywnie rozwija mieszańce niemodyfikowane genetycznie, które będą odporne na warunki klimatu morskiego.

– Trawienie skrobi w żwaczu przeżuwaczy warunkuje produkcję propionianu (będącego źródłem energii) i zwiększa wydajność populacji bakterii żwacza, które są następnie trawione w jelicie cienkim i taktowane jako źródło białka wysokiej jakości. Zbyt mała strawność skrobi w żwaczu powoduje niższą produkcję i droższe dawki żywieniowe. Zbyt duże dawki skrobi w żwaczu prowadzą z kolei do kwasicy, objawiającej się zmniejszonym pobieraniem, a co za tym idzie gorszym składem mleka.  Trudno przewidzieć, ile skrobi zostanie strawione w żwaczu, a ile trafi do jelita cienkiego, ale celem hodowcy bydła jest stworzenie takich warunków, w których mniej niż 3% skrobi będzie tracone w kale. Należy praktycznie podejść do oceny całkowitego trawienia skrobi w przewodzie pokarmowym – mówi Hanna Nowak, specjalistka ds. żywienia zwierząt w Corteva.

Źródło: Krowie na zdrowie

McHale - baner - kwiecień 2024
Axial Syngenta baner
Baner webinarium konopie
POZ 2024 - baner

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najpopularniejsze artykuły
NAJNOWSZE WIADOMOŚCI
[s4u_pp_featured_products per_row="2"]
INNE ARTYKUŁY AUTORA




ARTYKUŁY POWIĄZANE (TAG)

NAJNOWSZE KOMENTARZE

Newsletter

Zapisz się do Rolniczego Newslettera WRP.pl, aby otrzymywać informacje o tym co aktualnie najważniejsze w krajowym i zagranicznym rolnictwie.