Koniec ubiegłego tygodnia upłynął na światowych giełdach pod znakiem wzrostu cen zbóż. Ceny rosły zarówno na giełdzie w Paryżu, jak i w Chicago i w Winnipeg. Procentowo najwięcej zyskiwała pszenica.
Tradycyjnie już w Paryżu najwyższe ceny podczas zamknięcia tygodnia osiągał rzepak, który wyceniano na 547,5 EUR/t, co oznacza wzrost o 3,8 proc. w ujęciu tygodniowym. W porównaniu do notowań z połowy lipca zeszłego roku, rzepak zdrożał już o przeszło 45 proc. W ujęciu rocznym wzrost ten jest i tak mniejszy niż wzrost ceny kukurydzy, która w tym roku jest wyceniana o 48,6 proc. drożej niż rok temu w Paryżu i aż o 70,5 proc. drożej w Chicago. Imponuje wzrost ceny rzepaku w Kanadzie; w ujęciu tygodniowym o 8,1 proc.
Jednak najwyższy wzrost w ujęciu tygodniowym miały ceny pszenicy, bo o 8,8 proc. w Paryżu aż do 214,4 EUR/t i aż o 12,6 proc. w Chicago, gdzie osiągnęła cenę 254,6 USD/t.