Światowa cena skupu mleka jest nieopłacalna dla większości producentów”, to wnioski czerwcowej konferencji IFCN (Międzynarodowej Sieci Gospodarstw Porównawczych), która odbyła się w Szwecji. 150 milionów gospodarstw mleczarskich na całym świecie dotkliwie odczuło skutki globalnego kryzysu finansowego.”
Wnioski pokonferencyjne wskazują na spadek światowej ceny skupu mleka do poziomu 20 dolarów/15 euro za 100 kg. Według analizy kosztów przeprowadzonej przez IFCN za rok 2008, tylko 10% światowej ilości mleka może być w sposób zyskowny wytwarzane na takim poziomie cenowym. Taka cena jest nieopłacalna, dlatego podwyższana jest sztucznie” przez różne systemy polityki rolnej. Również w przyszłości to nie wolny rynek, a właśnie polityka rolna będzie głównym czynnikiem kształtującym poziom cen skupu mleka.
Dla celów badawczych porównano 600 firm przetwórczych w ponad 70 krajach, biorąc za podstawę dane głównie z 2007 roku. Pierwszych 21 przedsiębiorstw przerabiało wówczas tylko 21% światowej ilości mleka. Na czele znalazła się nowozelandzka Fonterra, przetwarzająca 2,7% globalnej ilości mleka, a za nią amerykańska Dairy Farmers of America (2,3% udział), szwajcarskie Nestlé i Dean Foods z USA (po 1,7%) oraz holenderska Friesland Campina (1,6%). Dominują firmy amerykańskie, silna jest te pozycja Francuzów. Również na poziomie krajów (analizowano 69 państw) sektor mleka na świecie cechuje rozdrobnienie. Istnieje tylko 6 krajów, gdzie jedna firma przetwórcza ma absolutnie dominującą pozycję (ponad 70% krajowego skupu) oraz 15 krajów, gdzie taki udział mają trzy największe mleczarnie.
“