fbpx

Komisarz Janusz Wojciechowski nie tak wyobrażał sobie spotkanie z rolnikami

W dniu wczorajszym w Zdunach koło Łowicza w woj. łódzkim odbyło się spotkanie komisarza Janusza Wojciechowskiego z rolnikami. Spotkanie dotyczyć miało Planu Strategicznego do Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2023 – 2027 oraz perspektyw i wyzwań jakie staną przed rolnikami. Ostatecznie z tej dyskusji nie wyszło wiele, gdyż spotkanie zostało zdominowane przez Michała Kołodziejczaka z Agrounii.  

Na początku swojego wystąpienia komisarz Wojciechowski zauważył, że w obecnej rzeczywistości rolnictwo jest niejako poddawane presji do zamiany w przemysł. Natomiast jego intencją jest, aby małe i średnie gospodarstwa miały swoje miejsce na rynku i nie musiały z niego zniknąć.

Następnie powiedział, że polityka rolna jest wspólna, ale Bruksela nie narzuca już wszystkiego i to państwa członkowskie w dużej mierze decydują o jej kształcie. Właśnie temu ma służyć Plan Strategiczny, gdyż przykładowo Unia narzuca, że 10 proc. funduszy ma zostać przeniesionych z największych gospodarstw na wsparcie tych średnich i małych, ale już w gestii kraju członkowskiego jest decyzja jakie gospodarstwa uznać za największe, a jakie za najmniejsze.

Kolejną ważną kwestią, którą poruszył były tzw. ekoschematy, na które ma zostać przeznaczonych 25 proc. pieniędzy, które co roku są wypłacane rolnikom w ramach dopłat bezpośrednich. Wojciechowski skupił się tutaj szczególnie na kwestiach dopłat do dobrostanu zwierząt, które w jego ocenie mogą mocno wspomóc zwłaszcza te najmniejsze gospodarstwa i mogą pomóc w odbudowywaniu i zachowaniu hodowli.

Wśród działań jakie mogłyby zostać podjęte wymienił m.in. dopłatę do większej powierzchni stanowisk, chów bezuwięziowy, utrzymanie ściółkowe lub na głębokiej ściółce czy wypas pastwiskowy przez min. 4 miesiące w roku.

W tym momencie do dyskusji włączył się jeden z rolników, który posiada obecnie 16 krów dojnych utrzymywanych w jak zaznaczył nowoczesnej, ale uwięziowej oborze, gdzie krowy mają zapewniony odpowiedni dobrostan, powiedział, że nie będzie mógł skorzystać z tych dotacji. Komisarz Wojciechowski w odpowiedzi na to stwierdził, że to właśnie po to, aby móc lepiej zrozumieć potrzeby rolników konieczne są tego typu spotkania, gdzie będą oni mogli wnosić szczegółowe uwagi.

Wojciechowski zaznaczył, że są pieniądze na dostosowanie chociażby budynków gospodarskich do odpowiednich wymagań i należy w tym momencie zastanowić się jak je w najlepszy sposób wykorzystać aby przywrócić polską hodowlę.

Komisarz Wojciechowski poruszył również kwestię rolnictwa węglowego, które jest szeregiem już znanych praktyk takich jak chociażby stosowanie obornika, zostawianie w glebie, poprzez przyorywanie lub wymieszanie słomy po żniwach czy ekstensywne użytkowanie pastwisk. Wszystkie te zabiegi wiążą CO2 w glebie i mogą stać się dodatkowym źródłem dochodu w gospodarstwie, dzięki temu, że rolnik tak jak przemysł będzie mógł handlować prawami do emisji.

Niestety na pytania z sali nie było zbyt wiele miejsca, gdyż do dyskusji włączył się lider Agrounii Michał Kołodziejczak, który zarzucił m.in., że tzw. Zielony Ład został napisany przez Niemcy i Rosję w oparciu o rosyjski gaz, który to miał sprawić, że będzie czysto i ekologicznie. W obliczu natomiast obecnej sytuacji cały Zielony Ład jest wg. Kołodziejczaka do zmiany.

Kontynuując swoją wypowiedź stwierdził, że największym problemem polskiego rolnictwa jest dominacja ze strony pośredników, którzy narzucają rolnikom swoje warunki i wymuszają na nich dostawy chociażby dużych partii towarów, a z mniejszymi producentami nie chcą rozmawiać.

Kołodziejczak powiedział, że rozwiązaniem mogłyby być przepisy, które wymusiłyby na sieciach handlowych większą dywersyfikację dostawców, co spowodowałoby, że przykładowo zamiast 2 dostawców mleka czy mięsa byłoby ich np. 5 lub więcej i byliby zmuszeni oni kupować także od mniejszych producentów.

Dalsza część dyskusji, o ile można ją tak nazwać, przebiegała w formie kolejnych zarzutów wysuwanych przez lidera Agrounii i niestety, z pierwotnych założeń, czyli dyskusji o Planie Strategicznym i konkretnych uwagach do niego za wiele nie wyszło.

McHale - baner - kwiecień 2024
Syngenta baner Treso
Baner webinarium konopie
POZ 2024 - baner

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najpopularniejsze artykuły
NAJNOWSZE WIADOMOŚCI
[s4u_pp_featured_products per_row="2"]
INNE ARTYKUŁY AUTORA




ARTYKUŁY POWIĄZANE (TAG)

NAJNOWSZE KOMENTARZE

Newsletter

Zapisz się do Rolniczego Newslettera WRP.pl, aby otrzymywać informacje o tym co aktualnie najważniejsze w krajowym i zagranicznym rolnictwie.