Zwykle w marcu przypadają siewy zbóż jarych. Wyjaśniamy, które ze zbóż jarych powinniśmy siać w pierwszej kolejności, czy przyspieszać, a może opóźniać termin siewu.
W zasadzie nie ma ścisłych optymalnych terminów siewu, podstawowych zbóż jarych (pszenicy, pszenżyta, jęczmienia i owsa), gdyż zależą one w dużym stopniu od możliwości wejścia w pole maszyn i narzędzi (włóka, brona, kultywator, agregat, siewnik), w celu przygotowania roli oraz wysiewu nawozów i nasion. Decyduje o tym wilgotność zwięźlejszych gleb, jak też przebieg temperatur i występujące przymrozki.
Owies czy pszenica, co pierwsze siać?
Spośród zbóż jarych na opóźnienie siewu i związaną z tym zniżkę plonu najbardziej reaguje pszenica, a następnie owies i pszenżyto. W tej kolejności powinny być więc wysiewane, choć w praktyce ze względu na fakt, iż owies i pszenżyto uprawiane są często na lżejszych glebach, co umożliwia wcześniejsze wejście w pole i przygotowanie roli, kolejność wysiewu może być inna, a więc: owies, pszenżyto i pszenica.
W przypadku owsa także ze względu na jego duże wymagania wodne i związane z tym znane przysłowie „siej owies w błoto będziesz zbierał złoto”. Jako ostatni, ze względu na nieco większe wymagania termiczne, wysiewany jest jęczmień, przy czym odmiany browarne wcześniej niż pastewne. Ich wcześniejszy wysiew zapewni uzyskanie lepszych parametrów jakościowych ziarna, tj. celności (pękaty baryłkowaty kształt) i mniejszą zawartość białka.
Siewy w kwietniu i maju
Z pozostałych zbóż w trzeciej dekadzie kwietnia lub pierwszych dniach maja, zaleca się wysiew kukurydzy, zaś w okresie 10-25 maja prosa, sorga i gryki. Zbytnia przesada w terminie siewu wpływa no ogół niekorzystnie na plony i jakość ziarna, choć zależy to często od warunków glebowych i przebiegu pogody w okresie wczesnowiosennym.
Przyspieszanie i opóźnianie terminu siewu
Na glebach lżejszych, opóźnienie siewu skutkuje zwykle większą obniżką plonu, niż na zwięźlejszych. Z kolei przy zbyt wczesnych siewach trzeba się liczyć z większym zachwaszczeniem i zaskorupieniem gleby, co w następstwie może skutkować słabszymi wschodami i mniejszą obsadą roślin, choć są one wówczas bardziej rozkrzewione oraz mają z reguły lepiej wykształcony system korzeniowy.