Uważam, iż z powodzeniem, a więc bez wyraźnej, a nawet żadnej zniżki plonu wówczas, gdy aktualne wyniki analiz zasobności gleby wskazują na wysoką, a zwłaszcza bardzo wysoką zawartość fosforu, potasu i magnezu.
W wielu przypadkach już średnia zawartość tych składników, zwłaszcza w górnym przedziale, gwarantuje dobre zaopatrzenie roślin i uzyskanie zadowalających plonów, bez ich dodatkowego wnoszenia w nawozach mineralnych.
Różnice w optymalnej zasobności gleb lekkich i ciężkich
Na lżejszych glebach, gdzie z reguły uzyskiwane są mniejsze plony (głównie z powodu niedoboru wody), będzie to zasobność powyżej: 12 mg fosforu (P2O5), 15 mg potasu (K2O) i 4 mg magnezu (Mg) w 100 g gleby.
Na glebach zwięźlejszych, wykazujących większy potencjał plonowania, będzie to zasobność o 2-3 mg większa, a ściślej – w przypadku magnezu o 2 mg, zaś fosforu i potasu o 3 mg większa.
Wbrew pozorom, zasobność gleb w te składniki, na podanym poziomie, w wielu gospodarstwach jest zachowana, dzięki wysokim dawkom w ubiegłych latach. Jest to często zasobność wysoka, a nawet bardzo wysoka, a więc wystarczająca na uzyskiwanie rekordowych plonów.
Przyczyną uzyskiwania niższych, są często inne czynniki, zależne od rolnika, np. niewłaściwe pH gleby i/lub niska zawartość związków próchnicznych. Wpływają one niekorzystnie na właściwości gleby, zwłaszcza jej strukturę i związane z tym stosunki powietrzno-wodne.
Zawartość azotu, siarki i magnezu w glebie
Zawartość azotu w glebach w okresie wieloletnim jest bardziej zmienna i zależna w dużym stopniu od uzyskiwanych plonów, przedplonu i przebiegu pogody. Stąd całkowita rezygnacja z nawożenia tym składnikiem prowadzi zwykle do znacznych spadków plonu.
Niemniej w stanowiskach po udanych uprawach roślin bobowatych, zwłaszcza wieloletnich lub przyoranych liściach buraków cukrowych, pastewnych, ćwikłowych oraz marchwi, można znacznie ograniczyć dawki azotu.
W glebach bardzo lekkich w niedoborze występują zwykle wszystkie składniki, przy czym w największym stopniu azot, magnez i siarka. Powodem jest ich łatwe wymywanie, spowodowane często niskim pH gleby (poniżej 5) oraz niewielką zawartością związków organicznych.
Stąd rezygnacja z nawożenia mineralnego na tych glebach, prowadzi zwykle do większych spadków plonów. Ratunkiem przed tym mogą być nawozy naturalne i organiczne.
Niepożądany jest także nadmiar niektórych składników, które utrudniają (blokują) pobieranie innych, w wyniku antagonistycznych zależności pomiędzy nimi.
Typowym przykładem jest zbyt wysoka zawartość potasu w glebie, blokująca przyswajalność magnezu, wapnia i niektórych mikroelementów. Z kolei nadmiar fosforu może utrudniać przyswajalność cynku i molibdenu.
Największy wpływ na przyswajalność składników wywiera odczyn gleby
Jednak spośród czynników dotyczących żyzności gleb, największy wpływ na przyswajalność większości składników wywiera odczyn (pH gleby) i związana z tym zawartość wapnia (niekiedy także magnezu) w roztworze i kompleksie sorpcyjnym gleby.
W glebach bardzo lekkich za optymalne przyjmuje się pH w zakresie 5,1-5,5, w lekkich 5,6-6, w średnich 6,1-6,5, zaś w ciężkich (zwięzłych) 6,6-7,2.
W przypadku gleb bardzo lekkich wyraźnie lepsze, dla ich jakości będzie pH bliższe 5,5 niż 5,1. Dla pozostałych kategorii agronomicznych gleb (ich zwięzłości) podane zakresy pH można uznać za optymalne.
By podnieść pH gleby o jedną jednostkę, dla przykładu z 5 do 6, trzeba orientacyjnie wysiać i wymieszać z orną warstwą gleby 2-3 t/ha czystego składnika, czyli CaO lub CaO i MgO. Na glebach lżejszych będą to dawki mniejsze (2-2,5 t) , zaś na zwięźlejszych większe (do 3 t/ha).
Znaczne ilości składników dostarcza się w nawozach naturalnych i organicznych
Efekt zmiany odczynu następuje stopniowo, zwykle w 2-3 roku od zabiegu wapnowania, choć w przypadku niektórych nawozów, np. dolomitowych w okresie 3-5 lat, a nawet później.
Niezbędne są zatem cykliczne badania (przeciętnie co 4 lata) odczynu i zasobności gleb w P, K i Mg, zaś co 8-12 lat także w mikroelementy.
Należy dodać, iż w wielu gospodarstwach znaczne ilości składników, dostarcza się do gleby w nawozach naturalnych (oborniku, gnojowicy, gnojówce) i organicznych – głównie w postaci resztek pożniwnych (słoma, ścierń), kompostu, łodyg i liści roślin okopowych, warzyw, tytoniu, chmielu, malin, itp.