W sezonie 2014/2015 prognozowana produkcja frytek w Kanadzie to 1,050 mln ton wobec poprzedniosezonowej wielkości 1,087 mln ton. Czy oznacza to, że Kanadyjczycy zaczęli dbać o swoją dietę…?
Nie do końca. Zdecydowana większość produkowanych w kanadzie frytek trafia na eksport – we wspomnianym sezonie 2014/2015 będzie to wielkość około 910,0 tys. ton wobec niecałych 930,0 tys. ton sezon wcześniej.
W stosunku do danych za sezon 1989/1990, wielkość produkcji frytek w tym kraju wzrosła ponad trzykrotnie – wówczas produkowano około 300,0 tys. ton, a wielkość eksportu powiększyła się aż ośmiokrotnie. W bieżącym sezonie 2014/2015, poziom lokalnej konsumpcji oszacowano na niezmienionym wobec poprzedniego sezonu poziomie 215,0 tys. ton.
W przeciągu ostatnich 25 lat średnie spożycie frytek na kanadyjskim rynku wzrosło nieznacznie w stosunku do wielkości produkcji czy choćby eksportu – jeszcze w roku 1990 kształtowało się na poziomie około 210,0 tys. ton. Obecnie 1 Kanadyjczyk spożywa średnio w roku około 6-7 kg frytek. W stosunku do wielkości eksportu, import od lat utrzymuje się na dużo niższym poziomie – około 40,0 tys. ton rocznie, a prawie 100% sprowadzanych frytek pochodzi z USA.
Znakomita większość wysłanych poza granicę Kanady frytek trafia do USA. Z wysłanych w poprzednim sezonie 2013/2014 prawie 930,0 tys. ton, aż 85% skierowano na amerykański rynek. Dodatkowo, ok. 35-36 tys. ton frytek wysyłanych jest co roku do Japonii oraz po około 15 tys. ton to do Chin i Meksyku.
Renata Struzik za FAMMU/FAPA