Jutro protest producentów trzody przed Sejmem

O godzinie 11.00 rozpocznie się protest producentów trzody chlewnej z województw: wielkopolskiego, kujawsko-pomorskiego, podkarpackiego i dolnośląskiego. Organizatorzy spodziewają się, że w pikiecie przed Sejmem weźmie udział ok. 5 tysięcy rolników.

Protest jest zgłoszony i legalny. Dzisiaj odbyło się ostatnie spotkanie organizacyjne komitetów protestacyjnych. Rolnicy będą mieli własne nagłośnienie. Najprawdopodobniej na Wiejską przywiezione zostaną żywe świnie. Rolnicy protestują ponieważ ich zdaniem sytuacja na rynku wieprzowiny jest wciąż zła, a parlament i rząd niedostatecznie angażują się w poprawę tej sytuacji.
– W ramach protestu chcemy wręczyć petycję na ręce Marszałka Sejmu dla wszystkich parlamentarzystów, w której zwracamy się do posłów o większe zainteresowanie sytuacją jaka panuje na rynku trzody chlewnej – mówi Krzysztof Kwiatoń, rolnik z Leszna, prezes Komitetu Protestacyjnego Producentów Trzody Chlewnej z Wielkopolski. Zakładamy, że jeśli mamy w przyszłości wprowadzić rozwiązania systemowe, które są niezbędne, to parlamentarzyści muszą włączyć się bardziej aktywnie w tę sprawę. W petycji oczywiście wymieniamy nasze propozycje rozwiązania złej sytuacji na rynku trzody.
Jutrzejsze wydarzenia rozpoczną się na parkingu przed Torwarem, skąd rolnicy przejdą pod Sejm. Producenci grożą, że w razie zignorowania ich postulatów, protesty przyjmą niekontrolowaną formę.
W tym samym czasie w siedzibie resortu rolnictwa odbędzie się spotkanie z Andrzejem Lepperem, wicepremierem i ministrem rolnictwa i delegacją Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych. Kółka również zapowiedziały protest przeciwko złej sytuacji producentów wieprzowiny, który ma się odbyć 7 marca pod siedzibą ministerstwa rolnictwa. Zdaniem Krzysztofa Kwiatonia, organizowanie spotkania ministra Leppera z Kółkami Rolniczymi w tym samym terminie nie jest przypadkowe.

Marcin Simiński

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj