Joskin, podobnie jak inni producenci, zmienia swój sposób funkcjonowania, aby dostosować się do zasad obowiązujących wskutek pandemii oraz decyzji rządowych. Firma chce między innymi pomóc swoim partnerom handlowym w zakresie sprzedaży sprzętu online.
– Nasi pracownicy, biorąc pod uwagę obecną sytuację, bez wahania zgodzili się na reorganizację swoich stanowisk i godzin pracy, aby zapewnić prawidłowe funkcjonowanie Grupy Joskin, przy zachowaniu maksymalnych środków bezpieczeństwa.
Praca zdalna, wprowadzona na maksymalną skalę, ma wiele zalet, ale w niektórych sytuacjach nie jest to rozwiązanie łatwe ani idealne – informuje Didier Joskin, dyrektor generalny. Ogólnoświatowym priorytetem pozostaje zdrowie i najwyższego uznania są wszelkie wysiłki i poświęcenie różnych grup zawodowych, począwszy od pracowników służby zdrowia. Pandemia, jak każda, również się skończy.
Pierre Demianoff, asystent dyrekcji, uważa, że nastąpi powrót do normalnego życia.
– Wczesniej czy później ekosystem, jakim jest gospodarka, znowu zacznie funkcjonować, w taki czy inny sposób. Niektórzy próbują prognozować rzeczywistość, która po zakończeniu pandemii ma być całkiem inna, jednak na początku z pewnością nie ulegnie zasadniczej zmianie. Każdy rząd będzie musiał ożywić gospodarkę swojego kraju, nawet jeśli terminy i sytuacja będą różne, w zależności od rynku – twierdzi Pierre Demianoff.
Produkcja zwolniła, sprzedaż spadła, jednak Pierre Demianoff uważa, że ci, którzy mają plan działania na przetrwanie tego okresu, poradzą sobie lepiej. Spowolnienie może posłużyć dalszemu rozwojowi. Dla firmy Joskin to czas na przemyślenie ulepszenia organizacji produkcji oraz wytwarzanego sprzętu.
– Uproszczenia, elastyczność, bezpieczeństwo, ułatwienia to główne założenia, którymi kieruje się nasza firma, ale również rolnicy, dla których pracujemy. Dobrym przykładem jest praca, którą wykonaliśmy nad całym programem przyczep do bydła marki Joskin w celu ich dostosowania do europejskich norm, obejmująca między innymi przekształcenie i rozszerzenie serii barierek z certyfikowaną możliwością montażu na wszystkich istniejących przyczepach do bydła marki Joskin – mówi Didier Joskin.
W obecnych, wyjątkowych warunkach firma chce również pomóc partnerom handlowym w zakresie sprzedaży online sprzętu, zachęcając swoich handlowców i dilerów, aby zwiększyli kontakty telefoniczne i mailowe z klientami oraz korzystali z reklam na internetowych platformach rolniczych itp. – Szukamy też rozwiązań, by zorganizować sprzedaż online, która szybko zostałaby wdrożona, aby wesprzeć dilerów w sprzedaży sprzętu z zapasów
po atrakcyjnej cenie. Aby kontynuować działalność, sektor maszyn rolniczych musi prowadzić sprzedaż. Musi również chronić zdrowie wszystkich zaangażowanych w nią osób, ograniczając maksymalnie kontakty – uważa Didier Joskin.