fbpx

Joskin jest Made in Poland

Wybierając do naszego gospodarstwa nowoczesną maszynę rolniczą dajemy ogromny kredyt zaufania jej producentowi. Liczymy tym samym, że maszyna ta spełni nasze oczekiwania i wykazując się trwałością i jakością. Te właśnie cechy okazują się kluczowymi w zdobywaniu zaufania klientów i dlatego właśnie Joskin jest Made in Poland, bo w naszym kraju jakość produkcji jest standardem.

baner KUHN

Historia fabryki Joskin w Trzciance to opowieść o determinacji, wizji i międzynarodowym sukcesie. Wszystko zaczęło się w 1999 roku, kiedy belgijski gigant przemysłu rolniczego postawił pierwszy krok na polskiej ziemi, kupując 6-hektarową działkę z kompleksem budynków o powierzchni 5750 m². Początkowo zakład miał być jedynie skromną spawalnią pomocniczą, ale wizja rozwoju szybko nabrała tempa.

Joskin w Polsce. Małe początki, wielkie marzenia

Na początku Joskin Polska przejął 60 pracowników sąsiedniej firmy. Mimo początkowego zamysłu o skromnym wsparciu dla głównego zakładu w Belgii, już w latach 2002-2010 Trzcianka stała się głównym ośrodkiem inwestycyjnym grupy. Kolejne hale rosły niczym grzyby po deszczu, a w 2010 roku otwarto nowoczesną ocynkownię i halę wystawową.

Nie bez znaczenia była lokalizacja – Trzcianka, z racji swojego centralnego położenia w Europie Wschodniej, stała się strategicznym punktem, skąd produkty Joskin mogły szybko trafiać na kluczowe rozwijające się rynki. Inwestycje w polskiej fabryce były imponujące: do 2022 roku zakład powiększono do 47.200 m² powierzchni zabudowanej na 23 hektarach.

Nowoczesna cynkownia to jeden z ważniejszych miejsc zakładów Joskin w Trzciance, fot. mat. prasowe

Jakość, która rodzi się w Polsce

W Trzciance powstają maszyny, które stały się symbolem niezawodności na całym świecie.

baner Interhandler

Wśród nich są wozy asenizacyjne, przyczepy (w tym objętościowe Silo-SPACE), rozrzutniki obornika oraz osprzęt do rozlewania gnojowicy. Zaawansowana technologia, zautomatyzowane procesy produkcji oraz zastosowanie najnowszych rozwiązań konstrukcyjnych gwarantują, że maszyny produkowane w Polsce spełniają najwyższe standardy jakości. To właśnie tutaj produkowane są komponenty, które później ocynkowane w tej samej fabryce zyskują trwałość na lata.

Beczka asenizacyjna Joskin w fazie produkcji, fot. mat. prasowe

Dzięki wprowadzeniu innowacyjnych metod produkcji – takich jak cięcie laserowe rur czy zautomatyzowane magazyny – Joskin pokazuje, że tradycyjne rolnictwo może łączyć się z nowoczesną technologią w sposób przynoszący korzyści dla rolników na całym świecie. Ta nowoczesność maszyn rodzi się właśnie w Trzciance.

Joskin Polska – Siła w trudnych czasach

Historia fabryki to także opowieść o pokonywaniu wyzwań. Kryzysy gospodarcze w latach 2008-2011 nie zatrzymały rozwoju zakładu w Trzciance. Wręcz przeciwnie – Joskin wykorzystał ten czas na poszerzanie oferty produktowej, dostosowując się do zmieniających się potrzeb rynku. Nie brakowało też decyzji o odważnym przejmowaniu nowych marek i rozszerzaniu działalności na kolejne rynki.

W ostatnich latach zakład w Trzciance stał się także miejscem kluczowych inwestycji grupy. W 2022 roku ruszyła budowa nowej hali o powierzchni 12.000 m², a rozmowy o dokupieniu kolejnych 87.000 m² są dowodem na to, że JOSKIN nie zamierza spocząć na laurach.

Joskin jest Made in Poland: Dlaczego warto o tym mówić?

Maszyny rolnicze produkowane w Trzciance to znacznie więcej niż kawałek stali – to rozwiązania, które realnie wpływają na codzienną pracę rolników. Precyzyjnie zaprojektowane, trwałe i niezawodne, są narzędziami, które pozwalają sprostać wyzwaniom współczesnego rolnictwa. Ciągłe inwestowanie w jakość i lokalną społeczność przynosi efekty. Polska fabryka stała się jednym z kluczowych filarów grupy, udowadniając, że połączenie belgijskiego doświadczenia i polskiej pracowitości daje znakomite rezultaty.

 

Beczka na stanowisku kontroli jakości, fot. mat. prasowe

W przyszłość z rozmachem

Grupa Joskin z zakładem w Trzciance ugruntowała swoją pozycję jako lider w produkcji przyczep rolniczych, ale w planach na przyszłość jest jeszcze więcej. Kolejne inwestycje oraz ekspansja rynkowa to dowód na to, że potencjał tej fabryki nie został jeszcze w pełni wykorzystany. Z perspektywy rolnika, Trzcianka to nie tylko miejsce na mapie, ale symbol jakości, na której można polegać.

I chociaż w Soumagne, głównej siedzibie firmy Joskin, dyskusje o rozbudowie nadal się toczą, Trzcianka już dziś pokazuje światu, co oznacza prawdziwe “Made in Poland”.

Baner McHale
SDF baner
Baner McHale
baner KUHN

5 KOMENTARZE

  1. Jako że mój poprzedni komentarz został usunięty (!) napiszę tylko, żeby każdy kto kupi beczkowóz cynkowany w Trzciance dla własnego dobra przed uruchomieniem wszedł do środka i skontrolował jakość powłoki.

  2. Nie jest. Znak Made in Poland powinien przysługiwać tylko firmom z polskim kapitałem, tak jak było kiedyś. Promujcie dalej obcych, to w tym kraju kamień na kamieniu nie pozostanie. Czy polscy producenci maszyn mogą liczyć na podobne artykuły za granicą w zagranicznych mediach?

    • “Czy polscy producenci maszyn mogą liczyć na podobne artykuły za granicą w zagranicznych mediach?” A do kogo do pytanie? Chyba nie do WRP

      Joskin Polska produkuje również takie modele maszyn rolniczych, które nie są produkowane w innych zakładach grupy Joskin. Więc są Made in Poland

      • O czym Ty piszesz. To nie jest polski kapitał ani polska myśl techniczna. Żadna decyzyjność takiego zakładu. Zyski jadą za granicę, podatki zapewne płacone w Belgii. W Polsce zostaje parę wypłat. Serio chcemy takiego niby Made in Poland?

        • “Made in Poland”: zgodnie z przepisami, produkt uznaje się za pochodzący z danego kraju, jeśli przeszedł tam ostatnią, istotną ekonomicznie obróbkę lub przetworzenie.

ZOSTAW KOMENTARZ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Najpopularniejsze posty

None found

Najpopularniejsze artykuły

None found

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI
INNE ARTYKUŁY AUTORA




ARTYKUŁY POWIĄZANE (TAG)

NAJNOWSZE KOMENTARZE

Newsletter

Zapisz się do Rolniczego Newslettera WRP.pl, aby otrzymywać informacje o tym co aktualnie najważniejsze w krajowym i zagranicznym rolnictwie.